Redaktor Naczelny FDB. Od czasu do czasu, lubię obejrzeć sobie jakiś film :)

'Bond 25' - MGM może postawić tym razem na kobietę za kamerą 0

Zegar tyka, a my wciąż nie poznaliśmy nazwiska reżysera, który zastąpi Danny’ego Boyle’a. Brytyjski filmowiec postawił jakiś czas temu zrezygnować ze stołka reżyserskiej z powodu braku porozumienia, co do wizji artystycznej Bonda 25. Na łamach Variety pojawiła się lista z nazwiskami reżyserów, którzy mogą zastąpić Boyle'a na tym stanowisku. Wśród nich jest kobieta.

Źródła Variety wskazały dwa nowe nazwiska, które znalazły się na celowniku włodarzy MGM i Eon. Pierwszym jest S.J. Clarkson, reżyserka, która do tej pory pracowała głównie w telewizji przy serialach (w jej filmografii możemy znaleźć jedynie jeden film – Toast z 2010 roku). Ostatnio zrobiło się jednak o niej głośno za sprawą uniwersum "Star Treka". Paramount Pictures postanowiło, że to właśnie ona stanie za kamerą kolejnej odsłony. Na razie prace nad realizacją widowiska zostały jednak zawieszone z racji niemożności dogadania się z największymi gwiazdami filmu.

Kolejnym nowym filmowcem na liście jest Bart Layton. W 2013 roku otrzymał nagrodę BAFTA dla najlepszego debiutującego brytyjskiego reżysera za film W cudzej skórze. Dopiero w tym roku premierę miał jego drugi film – American Animals.

Trzecim reżyserem, który nadal pozostaje w grze jest Yann Demage, którego nazwisko pojawiało się już wcześniej w kontekście angażu przy Bondzie 25. Jego najbardziej znanym obrazem w filmografii jest film W potrzasku. Belfast '71.

Możliwe, że na dniach poznamy człowieka, który stanie za kamerą kolejnego filmu o przygodach Agenta Jej Królewskiej Mości. MGM i Eon muszą się spieszyć ze swoją decyzją, aby wyrobić się na czas. Premiera została zaplanowana bowiem na 25 października 2019 roku.

Źrodło: Variety

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 0

Skomentuj jako pierwszy.

Proszę czekać…