Nowy film Wesa Andersona komediowym musicalem osadzonym we Francji 0
Wes Anderson pracuje nad realizacją swojego kolejnego filmu. Jak doskonale zdają sobie fani kinematografii, kiedy ten filmowiec zabiera się za stworzenie nowego dzieła, możemy być pewni, że będzie to coś wyjątkowego i nie do podrobienia.
W ubiegłym roku na ekranach kin pojawiła się animacja poklatkowa, która opowiadała o psach żyjących na wyspie będącej wysypiskiem śmieci leżącej nieopodal wielkiego miasta Megasaki. Teraz znakomity reżyser powraca do kina aktorskiego i przygotowuje się do zdjęć. Mamy nowe informacje dotyczące tego projektu.
W ubiegłym miesiącu informowaliśmy, że Wes Anderson wybrał Angouleme we Francji, jako lokację swojego kolejnego dzieła. Zdjęcia miały wystartować w lutym przyszłego roku i potrwać co najmniej cztery miesiące, ale z nowych doniesień wynika, że ekipa może wejść na plan już w listopadzie. Jak podaje The Playlist, film ma być osadzony we Francji w latach pięćdziesiątych i być komediowym musicalem. Akcja będzie rozgrywała się w fikcyjnym mieście. Budżet filmu wyniesie 15-20 mln euro.
Na razie nie wiadomo, kto zagra w filmie, jednak plotkuje się, że na ekranie zobaczymy hollywoodzką gwiazdę, która w ciągu ostatnich pięciu lat zdobyła Oscara. Tym samym w produkcji może zagrać na przykład Emma Stone, Julianne Moore, Frances McDormand, Eddie Redmayne, Gary Oldman, Leonardo DiCaprio, Cate Blanchett lub Matthew McConaughey.
Prawdopodobnie za jakiś czas otrzymamy odpowiedź na pytanie, kto w filmie zagra główną rolę. Macie swojego faworyta?
Źrodło: The Playlist
Komentarze 0