Tomek Bagiński komentuje tegoroczne nominacje do Oscara 0
Oscarowy wyścig to idealna okazja do zapoznania się z komentarzem naszego mistrza – Tomka Bagińskiego. Twórca ma na koncie jedną nominację (2003 rok, w kategorii Najlepszy krótkometrażowy film animowany za film Katedra).
Reżyser często zabiera głos w najważniejszych sprawach związanych z szeroko rozumianą kinematografią, szczególnie często przy okazji nowych plotek dotyczących głośnego serialu Wiedźmin. Tym razem sprawa dotyczy Bożego Ciała, filmu Jana Komasy, który został nominowany do Oscara.
Trudno nie zgodzić się z panem Tomkiem i serdecznie pogratulować twórcom. Warto nadmienić, że stawka w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny jest piekielnie mocna, już samo uzyskanie nominacji można uznać za ogromny sukces i rewelacyjną wiadomość dla polskiej kinematografii, która kolejny raz trafia z czymś mocnym w rozumieniu lokalnym w międzynarodowy gust, kanon tematów ważnych.
Boże Ciało ma w sobie wiele z "naszych rozterek", ale dzięki lekkości fabularnej nie jest tak przepełniony patosem i "starością", do której w zgrabny sposób nawiązuje w swoim poście Bagiński. Jest polot, wybitna rola pierwszoplanowa i kawałek solidnego rzemiosła. Parasite wyrasta na wielkiego faworyta, ale może nominacja dla filmu stanie się trampoliną dla twórczości Jana Komasy albo kariery aktorskiej (międzynarodowej) Bartosza Bieleni…
Pozostaje czekać na galę rozdania nagród i kibicować!
Źrodło: Facebook
Komentarze 0