Podczas premierowych pokazów w 1926 roku, dyrektor zarządzający teatru
Mark Strand w Nowym Jorku osobiście prosił widzów o nieujawnianie tożsamości „Nietoperza” po wyjściu z kina. Był to wczesny przykład kampanii marketingowej opartej na unikaniu spoilerów, podobnej do tej, którą dekady później stosował
Alfred Hitchcock przy filmie
Psychoza.