Scenariuszowo jest raczej monotonnie, przewidywalnie i typowo, ale z drugiej strony produkcja ma kilka fajnych, a nawet całkiem zabawnych scen, które wyróżniają się pod kątem wizualnym.
przeczytaj recenzję
Film bazuje na grafomańskim scenariuszu i bohaterach-erotomanach. Historia toczy się przewidywalną ścieżką, zahaczając momentami o patos, a następnie zostaje zakończona, bez żadnego podsumowania.
przeczytaj recenzję
Golda raczej nie zrewolucjonizuje kina biograficznego, a sama rola Mirren, choć niewątpliwie dobra, nie przebija jej innych kreacji aktorskich.
przeczytaj recenzję
Film jest dokładnie tym, co obiecują zwiastuny i materiały promocyjne – szaloną jazdą bez trzymanki, w której na próżno szukać głębi czy logiki.
przeczytaj recenzję