Szybcy i Wściekli: Tokyo Drift (2006) 9
Ta część Szybkich i Wściekłych zdecydowanie dorównuje dwu poprzednim.
Film opowiada historię młodego, zbuntowanego chłopaka Seana (Lucas Black), który przez swoje wybryki jest zmuszony wraz z matką do kolejnej już przeprowadzki. Znajduje ona jednak inne wyjście z sytuacji i wysyła go do ojca mieszkającego w Tokyo.
I tu zaczyna się niezłe kino akcji dla miłośników motoryzacji i mocnych wrażeń. Sean poznaje piękną Nylę i z miejsca pakuje się w kłopoty; gdyż chłopak Nyli, DK oprócz tego, że podobnie jak nasz bohater jest pasjonatem wyścigów samochodowych, jest również niekwestionowanym "królem driftu" oraz bratankiem jednego z szefów Yakuzy. Sean aby wyjść z kłopotów, pomścić śmierć przyjaciela i uratować honor ukochanej, zmuszony jest stawić czoła D.K "drift kingowi" i wygrać decydujący wyścig. Czy mu się to uda? Zobaczcie sami.
Rewelacyjny scenariusz, szybkie zwroty akcji, doskonała obsada, ciekawa fabuła i dopełniająca całości, muzyka.
Film wielopokoleniowy. Dla mężczyzn, fanów motoryzacji i amatorów mocnych wrażeń. Paniom, które w filmach oceniają "walory estetyczne" wrażeń dostarczy przystojniak Lucas Black. A dzieci i nastolatki lubiące grę Need For Speed Underground 2, nauczą się z filmu kilka niezłych trików.
Polecam! Film warty obejrzenia!
Tylko z jednego powodu oceniłam go na 9, a nie na 10. A jest on bardzo prosty. W porównaniu z poprzednimi częściami Szybkich i Wściekłych, w "Tokyo Drift" są zdecydowanie słabsze i wizualnie gorsze autka. Wrażenia jednak pozostają te same, co po obejrzeniu poprzednich części, więc niech to będzie dobre 9,5
10/10 – Jesli chodzi o mnie to jest to najlepsza czesc z tego cyklu i to by było na tyle