U progu nowego roku 32-letnia Bridget Jones postanawia wziąć swoje sprawy w swoje ręce - zaczyna prowadzić intymny dziennik. Ma on wszelkie szanse stać się bestsellerem, bo Bridget ma wyrobione zdanie na temat mężczyzn, seksu, aerobiku, jedzenia i wszystkiego, czym żyje współczesna kobieta, a co najważniejsze - woli prawdę prosto z mostu i niczego nie owija w bawełnę. Chcesz rozpocząć nowe życie?
Zaufaj Bridget - zacznij prowadzić dziennik!
Nie jestem kobietą. Nie wiem, czy ma to jakiekolwiek znaczenie przy pisaniu recenzji z filmu „Dziennik Bridget Jones”, ale zapewne ma.
przeczytaj recenzję