Jeżeli macie dużo wolnego czasu i potrzebujecie akurat filmu, w trakcie którego nie trzeba będzie nadwerężać szarych komórek, a który nawet sprawi, że w paru momentach zaśmiejecie się niewymuszenie – wtedy polecam.
przeczytaj recenzję
„Tatami” ogląda się jak rasowy thriller. Tym bardziej przerażający i duszniejszy, że główna bohaterka zdaje się być w sytuacji bez wyjścia.
przeczytaj recenzję
Pod wieloma względami przypomina klasyczny eastern. To połączenie filmu historyczno-wojennego z sensacyjno-szpiegowskim. Taka mieszanka jest – bez wątpienia – nadzwyczaj atrakcyjna dla widzów. Świetnie też nadaje się do tego, aby podskórnie przemycać treści propagandowe.
przeczytaj recenzję