Blask

7,5
Australia, lata 50. Kilkuletni David Helfgott (Alex Rafalowicz) przejawia wielkie zdolności pianistyczne. Jego ojciec, Peter Helfgott (Armin Mueller-Stahl) nalega, by chłopiec uczył się grać Trzeci Koncert Rachmaninowa. Nie zważa na przestrogi nauczyciela muzyki, Bena Rosena (Nicholas Bell), który twierdzi, że jest to kompozycja stanowczo za trudna dla małego dziecka. Mijają lata. Ten sam David Helfgott (Noah Taylor) jest teraz młodym artystą, który wygrywa kilka ważnych konkursów pianistycznych i staje przed szansą wyjazdu na studia do USA. Peter nie potrafi pogodzić się z perspektywą utraty syna i nie wyraża zgody na jego wyjazd. Prośby Rosena, by zmienił zdanie, nie odnoszą skutku. W tym czasie David zaprzyjaźnia się serdecznie z pisarką w podeszłym wieku, Katharine Susannah Prichard (Googie Withers). Za jej namową, gdy zostaje stypendystą Royal College of Music w Londynie, buntuje się przeciw ojcu i wyjeżdża do Anglii. Rozsierdzony Peter mówi mu, żeby nigdy nie wracał...

O filmie

Po Evicie i Angielskim pacjencie VISION ma zaszczyt zaprezentować film pt. BLASK, który jest kolejnym faworytem tegorocznej ceremonii rozdania Oscarów, nominowanego do tej nagrody aż w siedmiu kluczowych kategoriach! Kiedy niniejszy press kit dotrze do Państwa rąk, będzie już wiadomo, ile z tych nominacji zamieniło się w statuetki. Nie zapominajmy też o Złotym Globie, którego otrzymał debiutujący na dużym ekranie, wybitny australijski aktor teatralny Geoffrey Rush. "Blask" - dzieło młodego australijskiego reżysera Scotta Hicksa - był przebojem ubiegłorocznych (1996) festiwali filmowych w Sundance, w Sydney, w Wenecji; film ten został również gorąco przyjęty przez publiczność 12.Warszawskiego Festiwalu Filmowego oraz IV Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych "Camerimage'96" w Toruniu. Na tym ostatnim z aplauzem przyjęto operatorski popis Geoffreya Simpsona. (Zielona karta, Małe kobietki, Smażone, zielone pomidory).

Hicks i autor interesującego scenariusza Blasku, Jan Sardi, inspirowali się autentycznymi losami Davida Helfgotta. Urodzony w Melbourne, w rodzinie żydowskiej, Helfgott był w wieku chłopięcym tzw "cudownym dzieckiem" - posiadał nadzwyczajny talent pianistyczny. Rozwój tego talentu zahamowała choroba umysłowa, spowodowana niemożnością zaspokojenia wygórowanych oczekiwań, które wiązał z karierą Davida jego ojciec, przekonany, że okazuje synowi wielką miłość. Choroba na 10 lat wyłączyła pianistę z czynnego życia artystycznego. Z kryzysu podźwignął się dzięki poświęceniu i prawdziwej miłości swojej żony. W 1984 r. triumfalnie powrócił na estradę. W dwa lata później odbył tournee po Europie: koncertował w Bonn, Budapeszcie, Londynie i Wenecji. We wszystkich tych miastach występy Davida Helfgotta nagradzano gorącymi brawami. "Shine" to portret człowieka, który doznał "łaski bogów" i "sam obdarzony geniuszem, obdarza wszystkich swą wielką Sztuką", czytamy w katalogu Warszawskiego Festiwalu Filmowego' 96.

Reżyser Scott Hicks zastrzega, że Blask nie jest filmem biograficznym w ścisłym znaczeniu tego słowa, ale rządzącą się własnymi prawami, artystyczną wizją istotnych faktów z życiorysu głównego bohatera, które legły u podstaw scenariusza. "Ten film", mówi Hicks, "opowiada o zarówno destrukcyjnej, jak i zbawiennej sile miłości (...). W ostatecznym rozrachunku jest to również historia zwycięzcy. Niewydarzony bohater osiąga w końcu to, czego wszyscy pragniemy: znajduje swoje miejsce w świecie i kogoś, z kim może dzielić życie, miłość i pasję do muzyki (...)". Niezwykłość Blasku polega m.in. na tym, że postać Davida Helfgotta kreują trzy osoby: dziecko (Alex Rafalowicz) oraz dwóch aktorów zawodowych - Geoffrey Rush i Noah Taylor. Obsada jest w ogóle mocną stroną tego filmu. Nie zabrakło w niej miejsca dla Lynn Redgrave, Sir Johna Gielguda i Armina Muellera-Stahla, którego jesienią 1996 r. podziwialiśmy w Królu Olch Volkera Schloendorffa. W Blasku Mueller-Stahl jest ojcem Davida; ta rola przyniosła aktorowi zasłużoną nominację do Oscara.

Kolejną osobliwością Blasku jest ekspresja wizualna, która osiąga apogeum w scenie koncertu kończącego się nerwowym załamaniem Davida, porównywalnej jedynie z szaleńczymi improwizacjami Piotra Czajkowskiego (Richarda Chamberlaina) w filmie Kena Russella Music Lovers. Zdjęcia do Blasku rozpoczęto w kwietniu 1995 r. w Londynie, rozstawiając kamery w tych miejscach, w których przebywał wcześniej prawdziwy David Helfgott, głównie w Royal College of Music. Następnie ekipa przeniosła się na południe Australii - do Adelajdy i w jej okolice. Produkcję filmu ukończono w styczniu 1996 r.

Streszczenie

Ten pressbook może zdradzać kluczowe elementy filmu

Australia, lata 50. Kilkuletni David Helfgott (ALEX RAFALOWICZ) przejawia wielkie zdolności pianistyczne. Jego ojciec, Peter Helfgott (ARMIN MUELLER-STAHL) nalega, by chłopiec uczył się grać Trzeci Koncert Rachmaninowa. Nie zważa na przestrogi nauczyciela muzyki, Bena Rosena (NICHOLAS BELL), który twierdzi, że jest to kompozycja stanowczo za trudna dla małego dziecka.

Mijają lata. Ten sam David Helfgott (NOAH TAYLOR) jest teraz młodym artystą, który wygrywa kilka ważnych konkursów pianistycznych i staje przed szansą wyjazdu na studia do USA. Peter nie potrafi pogodzić się z perspektywą utraty syna i nie wyraża zgody na jego wyjazd. Prośby Rosena, by zmienił zdanie, nie odnoszą skutku. W tym czasie David zaprzyjaźnia się serdecznie z pisarką w podeszłym wieku, Katharine Susannah Prichard (GOOGIE WITHERS). Za jej namową, gdy zostaje stypendystą Royal College of Music w Londynie, buntuje się przeciw ojcu i wyjeżdża do Anglii. Rozsierdzony Peter mówi mu, żeby nigdy nie wracał.

W Royal College of Music David ćwiczy pod kierunkiem sędziwego profesora o nazwisku Cecil Parkes (SIR JOHN GIELGUD), który rozpoznaje w swoim uczniu muzycznego geniusza. David koresponduje z panią Prichard i boleśnie przeżywa jej śmierć. Poczta zwraca mu listy wysyłane do ojca. Pianista jest bliski załamania nerwowego. Dosięgnie go ono tuż po brawurowym wykonaniu na estradzie Trzeciego Koncertu Rachmaninowa.

Powrót do Australii rozpoczyna najtrudniejszą dekadę w życiu Davida, który leczy się psychiatrycznie i raczej bez powodzenia próbuje wznowić przerwaną karierę. Nadchodzą lata 80. W deszczową noc zdziwaczały ekscentryk w średnim wieku - David Helfgott (GEOFFREY RUSH) - przekracza próg restauracji, której właścicielka, Sylvia (SONIA TODD), lubi słuchać jego gry i oferuje mu stałą posadę pianisty w swoim lokalu. Przydziela również Davidowi pokój w mieszkaniu własnej rodziny i przedstawia go swojej przyjaciółce, Gillian (LYNN REDGRAVE), specjalistce od astrologii, która wyjdzie za niego za mąż. Z jej pomocą Helfgott otrząśnie się z przeszłości, pogodzi ze śmiercią ojca i znów - po raz pierwszy od czasów załamania nerwowego - zasiądzie do fortepianu na koncertowej estradzie.

Wypowiedzi realizatorów i aktorów

SCOTT HICKS O GENEZIE I ZAŁOŻENIACH BLASKU:

"Temat fascynował mnie przez szereg lat, od momentu, w którym po raz pierwszy, w roku 1986, zobaczyłem występ Davida Helfgotta. Przeczytałem w gazecie wzmiankę o Davidzie, który tego samego dnia wieczorem miał swój recital. Czułem, że dzieje się coś naprawdę ważnego, i że ja muszę przy tym być. Nie byłem całkiem pewien, czego mam się spodziewać, ale kiedy David zasiadł (do fortepianu) i zaczął grać, publiczność po prostu wpadła z zachwyt - ja też byłem oczarowany. Po koncercie spotkałem się z Davidem i Gillian. Powiedziałem im, że jestem reżyserem i chciałbym nakręcić film o życiu Davida. Posłali mnie oczywiście do wszystkich diabłów. Wytworzenie między nimi a mną atmosfery zaufania i dobrej woli zajęło mi rok, ale starczyło mi wytrwałości. Dla mnie bowiem było coś wspaniałego w tym, że ktoś, mając za sobą zupełnie bezładne i pełne cierpień życie, odradza się w cudownym związku (miłosnym) i znów staje się wielkim, jakkolwiek bardzo ekscentrycznym artystą. W tej przemianie tkwił materiał na piękną opowieść".

SCOTT HICKS O DAVIDZIE:

"David nie kieruje się żądzą sprawowania kontroli nad sytuacją, a jednak, paradoksalnie, posiada moc zdolną wywrócić świat do góry nogami. Oczywiście chodzi o muzykę! Fantastyczny repertuar Davida obejmuje utwory wszystkich popularnych i znanych klasyków romantyzmu: Rachmaninowa, Czajkowskiego, Szopena, Liszta. Ich muzyka jest przyswajalna dla szerokiej publiczności, nie tylko dla koneserów". (Dodajmy, że konsultantem muzycznym Blasku i kompozytorem muzyki do tego filmu był David Hirschfelder, któremu światowy rozgłos przyniosła współpraca z Bazem Luhrmannem przy Roztańczonym buntowniku).

NOAH TAYLOR O DAVIDZIE:

"On jest młodym człowiekiem, który znajduje się pod silną presją. Trzeba poświęcić kawał życia na to, żeby w tak młodym wieku zostać tak wielkim pianistą. David ma obsesję na punkcie muzyki, podobnie jak jego ojciec. Szczególnie zależało mi na tym, żeby pokazać, w jaki sposób można zupełnie zdrową osobę popchnąć zaledwie o krok poza granicę normalności i tą drogą niepostrzeżenie ją zniszczyć".

GEOFFREY RUSH O DAVIDZIE:

"Bardzo chciałem wnieść do postaci Davida humor. David jest bardzo zabawny w obcowaniu z innymi osobami, ma w sobie coś z clowna, który w każdej sytuacji - czy to na estradzie koncertowej, czy na przyjęciu - łamie przyjęte zasady. Ale jest on także kimś, kto bardzo ucierpiał psychicznie z powodu zaborczej i nadopiekuńczej miłości swego ojca. W muzyce zawsze znajdował azyl oraz sposób wyrażenia swych uczuć, ale jego życie było bardzo ułomne aż do chwili spotkania tej nadzwyczajnej kobiety (Gillian), która została jego przewodniczką, żoną, matką i menedżerem. W tej części film staje się odważną opowieścią o nadzwyczajnej miłości dwojga dojrzałych ludzi. Nie często widuje się takie historie na ekranie".

LYNN REDGRAVE O GILLIAN:

"Gillian to silna, energiczna kobieta. Ma własne życie, dorosłe dzieci, robi karierę. Doprawdy nie szuka miłosnych przygód, ale gdy poznaje Davida, niespodziewanie zakochuje się w tym niezwykłym człowieku. Od tego momentu oglądamy prawdziwy romans, który przekonuje nas o uzdrawiającej sile miłości".

ARMIN MUELLER-STAHL O PETERZE:

"Na przykładzie Petera widzimy destrukcyjną siłę miłości. Jako dziecko Peter chciał grać na skrzypcach, ale ojciec mu na to nie zezwalał. Starając się być (w dorosłym życiu) przeciwieństwem ojca, popychał własnego syna w stronę wielkiej kariery pianistycznej. Peter był przy tym bardzo twardym mężczyzną, postępował względem Davida zbyt ostro i w konsekwencji go zniszczył".

Więcej informacji

Proszę czekać…