Nimfomanka kontynuuje swoją opowieść, która staje się coraz bardziej brutalna i perwersyjna.
Komentarze do filmu 6
justangel 8

Na wstępie zaznaczę, że oceniam obie częście jako całość, bo 1 kończy się w zasadzie "nijak" i bez 2 nie ma ona większego sensu.
Generalnie dziwią mnie tak niskie oceny i tak słabe opinie o tym filmie,choc jednocześnie wiem, że powinnam się takich spodziewać. Sądzę, że większość z nas jest kompletnie nie przyzwyczajona do tego rodzaju scen w kinie i z góry je odrzuca. A przecież takie historie się zdarzają, a rzeczywiste ich ukazanie nie powinno być zarzutem, lecz atutem. Dla mnie film bardzo dobry, aczkolwiek nie każdemu polecę.

con_desiros 3

Kiepski ! – Lub jak ktoś woli chała !

bizarre 5

4.5/10 – Nie jestem pewien czy lepiej traktować i oceniać obie części "Nimfomanki" jako jedność czy jako oddzielne filmy. To właściwie ten sam film, bo historia jest ta sama, ale jej etapy mocno się od siebie różnią. Przez to też obie części mają duże różnice i różnie je odebrałem. Myślę, że von Trier podzielił swój film nie tylko ze względów praktycznych, ale także dlatego, że pierwsza część jest zdecydowanie łagodniejsza i może zachęcić widzów nieprzyzwyczajonych do takiego kina do obejrzenia zakończenia tej historii, która jest zdecydowanie bardziej odpychająca i całkowicie pozbawiona niewinności, która jeszcze przebijała na początku opowieści.

Druga część jest mniej więcej w środku drogi pomiędzy dobrym filmem, a "Antychrystem". Właściwie większość atutów pierwszej części, tu już nie występuje. Jest za to duża ilość przemocy, brutalnych, naturalistycznych scen seksu i wyeksponowanej nagości (ekstremalny poziom, jeśli chodzi o filmy kinowe).
Dodatkowo także absurdalność wchodzi na wyższy poziom. Mam na myśli cały wątek z L. i P.
Pozytywnie zaskoczył mnie za to Jamie Bell, chociaż jego wątek jest zdecydowanie najbrutalniejszy z całej "Nimfomanki".
Prawdopodobnie, gdybym nie zobaczył części pierwszej i drugą oceniał w zupełnym oderwaniu, moja ocena byłaby jeszcze niższa.

ana481516 7

Dobry psychologiczny film, ale przydługi a nawet za długi. Rozdział 3 z Panią H. jest najlepszy moim zdaniem, przede wszystkim ze wzgledu na grę Umy.

MJ_MARTINO 4

Nymphomaniac.Volume.I+II – Miało być wybitne dzieło jakiego świat jeszcze nie widział….
A wyszło jak wyszło.. długo nudno i bez morału żadnego. Pierwsze 3 akty jako tako się ogląda i nawet wciąga.. a potem nie potrzebnie przeciągana cała akcja itp.
Zakończenie w ogóle według mnie nie zrozumiałe heh.
Można się odpuścić.. rozczarowanie.
Volume I 5/10
Volume II 4.5/10

Całość 4.5/10

Więcej informacji

Proszę czekać…