Beznadziejny jest ten opis dystrybutora. Plemię nie skazuje młodego myśliwego na pewną śmierć. Po prostu myślą, że nie żyje i odchodzą, wracają do osady.
"Przerażony i samotny stara się przetrwać w bezlitosnym świecie dzikiej puszczy." Nie ma tam prawie puszczy, tylko pustkowia, prerie.
" Z obawą próbuje okiełznać odrzuconego przez stado wilka." To też nadinterpretacja. Stado nie odrzuciło wilka, tylko pozostawiło rannego. Myśliwy się nim opiekuje, opatruje rany, karmi i poi.

Film poza ładnymi widokami CGI jest po prostu słaby i nudny do bólu.

Najbardziej do gustu przypadł mi wilk ! Dobrze się ogląda tego typu filmy ,ma kilka fajnych scen i kilka mniej fajnych ;) Kodi Smit-McPhee radzi sobie dobrze ;) i szczęście mu dopisuje !
Daleko mu do filmów ;The Revenant,Apocalypto … ale i tak wart obejrzenia !

Film jest niezły i nawet w miarę się ogląda, ale cała ta historia jakoś mnie nie ruszyła specjalnie. Super zdjęcia, przyzwoita gra młodego i fajny wilk. Obejrzeć można.

Polecam i dorosłym i dzieciakom.