Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę. Trójka przyjaciół, samozwańczych biznesmenów – dwóch Januszy biznesu i „bogu ducha winny” znany komik, postanawia wkroczyć do branży filmowej i nakręcić film, który powali widzów na kolana. Wystarczy w końcu kamera, kilka kartek niedokończonego scenariusza i obietnica sławy. Chętnych na casting jest mnóstwo. Atrakcyjne, ambitne dziewczyny, z rybimi ustami i biustem XXL, zrobią wszystko by zagrać. Talent nie jest tu najważniejszy! Tylko co, jeśli filmu wcale ma nie być! Zamiast wielkich pieniędzy są czeki bez pokrycia, a strumieniami nie leje się szampan a kolejne katastrofy! Gorzej być nie może? A jednak!
Michał Piepiórka krytyk

Mariusz Pujszo to twórca zdecydowanie niedoceniany. Nie ma drugiego tak januszowego dziadersa w polskiej kinematografii, który nie zauważył, że lata 90. skończyły się dwie dekady temu. przeczytaj recenzję

Bernadetta Trusewicz krytyk
  • 2
  • FDB

To nie jest tak, złe że aż dobre. Jedyne czego można gratulować reżyserowi to konsekwencji. To jest za lekkie na wagę piórkową, bo to jest kompletnie nieskuteczne w kategorii film. przeczytaj recenzję

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…