Mi podobały sie 2 części hot shots byłem przynich spłakany do łez

Niektóre motywy są faktycznie nieśmiertelne :D Ale odgrzewane przez Polsat po raz setny, już nie śmieszą tak jak kiedyś… w każdym razie Charlie Sheen zawsze będzie mi się kojarzył z tą serią :D Kto nie oglądał, niech nadrabia straty ;P

Dwójkę oglądałem kilka razy :) ona wymiata ;P. Część pierwszą musze kiedyś zobaczyć :-)

ano są super obie częsci,ale charlie shenn to bardzie mi sie kojarzyc bedzie z mlodymi strzelbami.ale ta aktoreczka valeria golino(mniam)to napewno z hot shots.

Racja! Przy "Hot Shots" można się śmiać do łez. Zarówno jednyka jak i dwójka stoją na wysokim poziomie humoru :-)

No filmy są dobre, ale zgadzam się z @Theoricus, ile można to oglądac.