Dostaliśmy wprawdzie pięknie nakręconą i ładnie zagraną, ale zaskakująco pozbawioną ciężaru opowieść. Na końcu „Drogi do zatracenia” okazało się, że podróż nie była warta włożonego wysiłku.
przeczytaj recenzję
Film sprawia wrażenie sensacyjnej produkcji sprzed kilkunastu lat. Nie ma w nim dużo sztuczek i efektów specjalnych. Reżyser postawił na sceny walk, pojedynki, pościgi – i osiągnął znakomity efekt.
przeczytaj recenzję
„Czerwony smok” zaskakuje tym, jak dobrze się udał i… rozczarowuje, że nie udał się lepiej. Wszystko zależy od tego, z której strony spojrzeć. W zasadzie już z tego powodu warto go obejrzeć.
przeczytaj recenzję
Przy tak wielu zaletach wady "Raportu Mniejszości" wydają się przysłowiową łyżką dziegciu w beczce miodu, niemniej nie sposób ich pominąć...
przeczytaj recenzję
Złoty Glob, Oscar za najlepszy film zagraniczny, Cezar za najlepszy debiut reżyserski – sporo tego. Ale chyba dobrze, że o takim filmie jest głośno. Bo to szumna przestroga na przyszłość.
przeczytaj recenzję
Projekt zapowiadał się bardzo ciekawie formalnie: jedenastu reżyserów miało nakręcić po jednym filmie nawiązującym do wydarzeń z 11 września, każdy film miał trwać 11 minut, 9 sekund i jedną klatkę.
przeczytaj recenzję