Najważniejsze jest jednak to, że w tym muzyku, wychodzącym na scenę i po prostu śpiewającym, odnaleziono człowieka. Przed seansem nie wydawało się to oczywiste.
przeczytaj recenzję
Kobiece fantazje są sprowadzane do spaceru po butikach, dziewczyny gangstera i seksu na jachcie. A ten Massimo to diabeł, który to uosabia.
przeczytaj recenzję
Lulu Wang zrealizowała obraz dojrzały, traktujący o wartościach rodzinnych i niejednoznacznej roli kłamstwa, jednocześnie będący zderzeniem różnych kultur.
przeczytaj recenzję
To co najważniejsze w filmie to akcja, sekwencje kaskaderskie, luźna, niewymagającą historia i dystans filmu do samego siebie. Twórcy bawią się filmem i w zdecydowanej większości przypadków to zabawa która bawi także widzów.
przeczytaj recenzję
Od połowy filmu intelektualną rozrywkę zastępują nam tanie chwyty pojawiające się wielokrotnie w produkcjach na pograniczu horroru i fantastyki, takie jak nadprzyrodzone zjawiska, duchy, zjawy i elementy gore.
przeczytaj recenzję
Greta Gerwig opowiedziała znaną historię w taki sposób, że chcielibyśmy zostać z tymi bohaterkami na dłużej. Uchwyciła esencję młodości oraz dorastania kończącego się zderzeniem z dorosłością.
przeczytaj recenzję
W obliczu wszystkich styczniowych premier, buzzu oscarowego i faktu, że rzeczywiście jest teraz co oglądać, Głębia strachu, jawi się jako jakiś zagubiony diabełek, który przyszedł popsuć widzom ten naprawdę dobry początek roku.
przeczytaj recenzję
Bardziej niż wizualne atrakcje liczą się jednak błyskotliwie napisane dialogi wypełnione wzajemnymi uszczypliwościami. Przy całym bagażu dramatycznym udało się odnaleźć sporo humoru.
przeczytaj recenzję
Otrzymaliśmy kino sensacyjne świadome zmieniających się czasów oraz aktorów rozliczających się z przemijaniem. W dwóch słowach po prostu quality time.
przeczytaj recenzję
Doktor Dolittle działał chyba jedynie na papierze. Sam scenariusz to wyjątkowe pójście na łatwiznę, gdzie wszystko od razu staje się oczywiste, a bohaterowie uganiają się za kolejnymi macguffinami.
przeczytaj recenzję