Amanda

@Aventia

Aktywność

Bogowie (2014)

Film jest wspaniały. Aktorzy zagrali świetnie, a w szczególności Kot. Co prawda nigdy nie interesowałam się tym tematem, ale film zachwycił mnie.

Śmierć nadejdzie dziś 2 (2019)

Lepszy od pierwszej części, ale horrorem bym tego zdecydowanie nie nazwała.

Opiekunka (2017/I)

usmialam sie. fajna komedia xD

Sekretna obsesja (2019)

Meh… Szału nie ma, dupy nie urywa, staniki nie latają. Nie ma budowanego napięcia, tylko wszystko jest podane na talerzu. Film może i miał potencjał, ale no..

Sanatorium strachu (2015)

Potencjał był. I w sumie to tyle… Wiele niewyjaśnionych. Hilfe – ok, pomoc, ale kto pisał, czemu pisał? Eksperymenty po zamknięciu sanatorium – zero wyjaśnień.

Mały Książę (2015/I)

Tak samo jak przy książce musiałam się rozbeczeć również przy filmie. Tak dla równowagi we wszechświecie. Bo 'dobrze widzi się tylko sercem…'.

Brightburn: Syn ciemności (2019)

co by bylo, gdyby Superman byl zly xD bogowie, usmialam sie. rzut kosiarka wygrywa!

Trylogia prequeli lepsza od Przebudzenia Mocy? Mark Hamill szokuje fanów

@Bluejohn_26 Aktorzy to już jest typowa kwestia gustu i smaku. Nic nie mam do Christiansena, jak dla mnie to nawet pasował. Fakt, jego gra aktorska nie była powalająca, ale są lepsi i gorsi aktorzy.
Z tym, że Lucas przesadził to też się zgodzę. W niektórych momentach nawet tak bardzo widać tę grafikę komputerową, że to aż boli.
Wątek miłosny robiony typowo na siłę tak jak wcześniej pisałam. W szczególności w II przesadzali tak, że człowiek patrzył i momentami miał mdłości od tej sztuczności, a w III już w miarę normalnie to pociągnęli i zrozumiale.
No i ostatni smaczek, o którym zapomniałam, a Ty drogi użytkowniku wspomniałeś – zmiana wizerunku Vadera w VI części. To było tak potrzebne jak piąte koło u wozu. Nie wiem co to miało na celu, nie wiem, ale było bez sensu.
Niestety… SW to już w większości tylko nazwa i maszynka do robienia pieniędzy. Żal mi Lucasa też, bo może i facet by się ogarnął naprawiając temat, ale niestety – wszystko poszło w … galaktykę. Wątpliwe, żeby dalsza kontynuacja SW była dobra. Spin-offy tak, ale reszta…

Trylogia prequeli lepsza od Przebudzenia Mocy? Mark Hamill szokuje fanów

Jak dla mnie epizody I-III były dobre – pokazały wreszcie trochę świata, inne planety i panujące na nich zasady. Mnie osobiście bardzo się to podobało. Dialogi to zależy, ale też trochę się uśmiałam przy nich. Najbardziej bolesnym było to siłowe robienie miłości Padme i Anakina – na siłę, bardzo strasznie. Reszta jak najbardziej – dobra (Jar Jar to zło ale nawet jego da się przeżyć).
Natomiast Przebudzenie Mocy… No… To było dla mnie złem. Wielkim złem. Jakbym miała to oglądać na zasadzie film jako film to ok, no film, ale jako dalsze części SW, to niestety było dla mnie czymś okropnym.
Ale to wszystko moje własne przemyślenia i zdania.

Chris Pratt nowym Indianą Jonesem?

Mimo wszystko średnio podoba mi się ten pomysł. To nie będzie już ten sam Indy. Do tego nie oszukujmy się, ale rzadko kiedy dobrze wychodzi wskrzeszenie jakiejkolwiek serii.
Przynajmniej takie jest moje zdanie.

Proszę czekać…