Aktywność

8. Biłem się z Billem z Tokio Hotel :D
Yeah! Wygrałem, wygrałem, on(a) ma złamanego nosa!

> nathalie o 2007-12-06 17:51:06 napisał:
>
> Czytałeś po angielsku? Czy jest polska wersja? Bo jakoś nie mogę znaleźć :))

Heh, oryginał oczywiście – zapomniałem dopisać.
Pewnie wzrośnie zainteresowanie polską wersją dopiero (lub długo po) premierze filmu… Zwykle tak bywa.

Książka po prostu… Zdumiewa! – Ileż emocji może być przekazywanych na zwykłych kartach powieści..
Mam nadzieję, że filmowa adaptacja nie pozostanie w tyle, ba! Nawet będzie lepsza ;) zwłaszcza z taką obsadą, jaką wybrano.

A czy przypadkiem:
Brak jednej z powyższych danych czyni zgłoszenie nieważnym.
A tym samym niedostosowanie się do zasad konkursu, tj. wysłanie zgłoszenia przed podanym czasem, czyni zgłoszenie nieważnym? Ja to tak interpretuję.

Nie zwalnia więc to użytkownika z wysłania kolejnego zgłoszenia po podanym czasie?

O Matko! xD
Czytanie ze zrozumieniem się kłania… Hehe :]
Ale pierwszy raz mi się zdarzyło nie zrozumieć regulaminu, a tym samym postu Homerowej :)

Fajny ten zwiastun, a że przesunięta premiera – super! :D Zdążę za to przeczytać książkę. :)

> Manna o 2007-12-05 17:39:25 napisał:
>
> Prawdziwym żartem jest polska wersja obsady do tego filmu:
> – "Krzykliwy Daytona" i "Młody krzykliwy Daytona".
> Przecież Randy to jest zwyczajne imię, zdrobnienie od Randall albo Randolf. A
> poza tym, gdyby tłumaczyć słowo "randy", to na pewno nie jest to "krzykliwy".
> Swoją drogą, w opisie jest normalnie, Randy.
> – "Ogromny wartownik" ("Feng’s Bodyguard") – przecież tam występuje Feng, w tym filmie.
> – Ten "Feng" występuje w polskiej obsadzie jako "Kieł" (Kieł?? A może ktoś
> poszukał w słowniku słowo "fang"?) Jest też tam "Młoteczkowy"… Ech!
> Przy okazji chcę zaapelować o pisanie i sprawdzanie kolejności o obsadzie, bo
> wychodzi, że "Ogromny wartownik" (!) jest wg fdb, w tym filmie, najważniejszy.

Obsada ta musiała zostać zatwierdzona przez nowym systemem – nie da rady sprawdzić kto takie rzeczy powypisywał i zaakceptował.
Najgorsze jest to, że przed nowym systemem akceptacja wymagała dwóch weryfikatorów i jak tu uwierzyć w fakt, że dwóch weryfikatorów nic nie zauważyło? ;)

Hm? Nie rozumiem ;)

Ja wysłałem po 13 – mam nadzieję, że się załapię. ;D
To byłby świetny prezent od Mikołaja => fdb.pl => ode mnie => na bliskiej mi osobie kończąc :))

Marcin Mroczek to także aktor => film. :)
Chociaż wg mnie z niego to żaden aktor, ani żaden tancerz… Ech.

To Ty? :D