Oglądałem pierwszy sezon tylko dla Chrisa O’Dowda. Drugiego jeszcze nawet nie ruszyłem i niezbyt mi się chce. Gdyby zamiast tych wypocin zrobili reaktywację IT Crowd razem z Richardem Ayoade to myślę, że o wiele bardziej by to chwyciło.
Proszę czekać…