@Garret_Reza_fdb
TV, powtórka. Widać, że reżyser dopiero się wprawiał w swoim fachu. Albo znowu mu to zmontowali debile. Historia ma potencjał, i zasługuje na remake.
http://tinyurl.com/qe7qtvc Powtórka, Hulu. Ten film to melodia. Rzewna, nostalgiczna, czuła. "Wałkonie" to pożegnanie, do którego nie doszło w rzeczywistości.
N. "- A jak nasza nowo narodzona?; Zrobiła dziś dwie kupki!; – To jest o sześć od rekordu tego domu!!"
TV. Powtórka. Świeże, mocne i z charakterem, ale w sumie szybko staje się automatycznym zbiorem schematów.
tv, powtórka. Uwielbiam ten leniwy humor Andersona. Ale po co on nakręcił ten film? Chyba dla zabawy.
Kino. Prosty krótki metraż pokazywany przed "Inside Out". Miłość dwóch wulkanów śpiewających piosenkę. Em, ok?
N. Pierwszy dialog w filmie: "Jeden, dwa, trzy… trzy… Ej, co jest po trzy?; Co?; CO JEST PO TRZY?!; Cztery!" Cała obsada czarna, ale same białasy.
M. Dowrzenko najwyraźniej nie jest dla mnie. Zbyt blisko mu do kina eksperymentalnego – przypadkowy zbitek scen w połowie drogi do opowiedzenia jakiejś treści.
Proszę czekać…