Trzyma w napięciu i klimatyczny. Dobre s-f.
Fakt, płakałem ze śmiechu. Ale ten kontrowersyjny film w sumie niczemu innemu nie służy. Momentami obleśny, przestawia patologiczne relacje rodzinne i przyjacielskie, jest momentami niesmaczny i obrzydliwy. Zastanawiam się, czy twórcy naprawdę marzą aby nasze społeczeństwo tak wyglądało? Na szczęście tak nie jest (chyba).
Mam mieszane uczucia wobec tego filmu po dwóch sezonach. Mnie gra Jason B. jako Marty’ego nie przekonała, uważam że słabo zagrał. Ponadto wiele nierzeczywistych zachowań/sytuacji oraz przewidywalność to nie są mocne strony tej produkcji. No i nieodłączne lgbt w Netfliksie…
Proszę czekać…