28 kwietnia 1986 roku w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie, na terenie ówczesnego ZSRR, doszło do ogromnej eksplozji. Uwolniona podczas wybuchu chmura radioaktywna spowodowała skażenie promieniotwórcze na terenie Białorusi, Rosji, Ukrainy i rozprzestrzeniła się po całej Europie, w tym w Polsce, Skandynawii,… zobacz więcej
28 kwietnia 1986 roku w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie, na terenie ówczesnego ZSRR, doszło do ogromnej eksplozji. Uwolniona podczas wybuchu chmura radioaktywna spowodowała skażenie promieniotwórcze na terenie Białorusi, Rosji, Ukrainy i rozprzestrzeniła się po całej Europie, w tym w Polsce, Skandynawii, Europie Środkowej i Zachodniej. opis dystrybutora
Gęsta, przerażająca, a jednocześnie fascynująca historia człowieczeństwa w czasie spełnionej apokalipsy. przeczytaj recenzję
Oglądanie „Czarnobyla” pomimo ponurej tematyki i ciężkiej atmosfery, jest tak ogromną przyjemnością, że nie chciałoby się, by dobiegła ona końca tak szybko. przeczytaj recenzję
Klaustrofobia mieszana z dramatem politycznym i kinem katastroficznym zachęcają, aby serial oglądać późnym wieczorem, co jeszcze bardziej uwypukla horror sowieckiej rzeczywistości. przeczytaj recenzję
Czarnobyl pokazuje bolesną cenę tego długu, cenę ignorowania faktów. Przestrzega nas, aby taka historia już nigdy się nie powtórzyła. przeczytaj recenzję
Ma pewne rysy i potknięcia, ale nie na tyle istotne, by psuć jakąkolwiek frajdę z seansu. A HBO kolejny raz przypomina, że seriale też potrafi zrobić świetne. przeczytaj recenzję
Czarnobyl nie jest może jakimś artystycznym arcydziełem, jednak w kwestii realizacyjnego rzemiosła to robota nie tyle solidna, ile znakomita, praktycznie w każdej materii. przeczytaj recenzję
@ZSGifMan Generalnie zgadzam się z wypowiedzią, serial również bardzo mi się spodobał.
Co do historii to ona jest raczej "niby znana" – wszyscy wiemy, że był wybuch, ofiary, że jest ZONA. Jednak większość z nas nie zna lub nie pamięta szczegółów. Osobiście pamiętam atmosferę zagrożenia (gdy już było wiadomo, że był wybuch), ale ze względu na upływ czasu wspomnienia mam dość mgliste. Do tego widziałam jakieś tam filmy dokumentalne, byłam w Muzeum Czarnobyla (niestety przewodnik i wystawa wyłącznie po rosyjsku/ukraińsku), ale tak naprawdę to nie wiedziałam zbyt wiele o całym zdarzeniu. Choć jak tak sobie pomyślę, to nie wiem czy moja szczątkowa wiedza i tak nie jest szersza niż przeciętnego Polaka. Tak więc odnośnie faktów, to dla większości z nas serial ten może być całkiem niezłym przypomnieniem, albo też źródłem wiedzy na ten temat.
Co do realizmu to jedyne, czego ja osobiście bym sobie życzyła to aby taki serial został nakręcony w języku rosyjskim (= w którymś kraju byłego ZSRR). Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to niemożliwe, jednak taka wersja byłaby zapewne idealna.
Miniserial zrealizowany na naprawdę wysokim poziomie. Zagrało właściwie wszystko. Historia przedstawiona jest w ciekawy i wciągający sposób. Jest klimat, są emocje. Bardzo dobrze dobrano aktorów, a ludzie odpowiedzialni za kwestie wizualne i dźwiękowe odwalili kawał znakomitej roboty.
serial polecam ogląda się z zapartym tchem co się kiedyś wydarzyło 9/10
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Niby nic nowego, bo wszystkie fakty są znane od dawna, lecz jednak ciężki klimat i przejmująca duszna atmosfera sprawia, że serial ogląda się z wielkim przejęciem i zaciekawieniem. Na pochwałę zasługuje świetne oddanie scenerii i realiów tamtych czasów w tamtym miejscu, co dodatkowo podnosi walory realizmu. Po pierwszym odcinku nie mogę się pozbyć uczucia tego niewidzialnego zagrożenia i zdziwienia jakie towarzyszyło bohaterom tamtych wydarzeń. A gdyby tak od samego początku bardziej zamiast o wizerunek partii martwić się o ludzi…?
Nie, w tamtych czasach, w tamtym kraju, w głowach tamtych aparatczyków – to było nie do wykonania!
W niektórych produkcjach lat 90-tych, czy nawet 2000 realizm Związku Radzieckiego czasem powodował salwy śmiechu, zwyczajnie ludzie z zachodu nie mieli pojęcia jak się żyło w Bloku Wschodnim i nie potrafili tego oddać. Tu jest zupełnie inaczej, jest inna jakość, a w zasadzie jej całkowity brak. Otacza nas dziadostwo i tandeta, mieszkania są prowizoryczne, meble odrapane, drzwi rachityczne, klamki brudne i zużyte. To nadaje niesamowity odbiór, podnosi realizm, powoduje poczucie zagrożenia i dyskomfortu jaki widz czuje w trakcie projekcji.