Dobra fabuła, jednak jakby trochę "na siłę". Niezasłużony Oscar Portman, wymuszona gra, sama postać zbyt sztuczna. Niezła Ryder.
Idealnie dobrany do swojej roli Bridges i drugoplanowy Duvall. Historia może niezbyt oryginalna, jednak przyjemnie się ogląda (i słucha).
Zasłużone nagrody za zdjęcia i scenografię, świetnie dobrani aktorzy, gra na wysokim poziomie, jednak sam film w pamięć jakoś nie zapada
(Nie)przypadkowe spotkanie, nostalgiczny powrót do przeszłości, bezradność bohaterów i… miłość, doświadczona i szczera, ale utracona i bezpowrotna miłość
Najlepsza z wszystkich części pod względem scenariusza, wątków komediowych i romantycznych. Może dlatego, że nie kręcił Lucas XD
Duży plus za drugą kobietę w całym wszechświecie, dzięki której Leia okazuje się nie być już tak piękna (nawet w bikini); i oczywiście wielki plus za ewoki :3
Zaskakująco dobry: zarówno aktorstwo, i tu chodzi mi głównie o Koechlin i Shaha, jak i scenariusz, niepodobny do kolorowych indyjskich produkcji Bollywood
Nużący, jak dla mnie zbyt patetyczny musical z niezbyt porywającymi utworami. Świetne kreacje Bonham Carter i Barona Cohena; niezasłużony Oscar dla Hathaway.
Ciężki obraz o zagubieniu i samotności, które łatwo prowadzą do stania się ofiarą manipulacji; o zaślepieniu, egoizmie i destrukcyjnych relacjach
Zabijanie czarownic, broń której nie powstydziliby się superbohaterzy, dużo przemocy i litry krwi, nie pomijając wątków miłosnych – jednym słowem: polecam.
Proszę czekać…