Dziadki dały radę. Udało się wskrzesić dawny klimat z Chłopców z Ferajny i Kasyna.Długi ale w ogóle tego nie czuć.Do wielokrotnych powtórek.
S1-8,5 S2-9,5 Kolejna świetna pozycja od HBO.Tona symboliki ale najprościej mówiąc jest to serial o ciągłej walce dobra ze złem, silnej woli i przeznaczeniu.
S1-7,5 Kurczę dobre to aż nie dowierzam.S2-9 Kilka razy musiałem się uszczypnąć bo nie wierzę że Marvel mi się podoba. S3-9,5 W swoim gatunku ideał.
Całość.Jestem cholernie na tak.Podróż przez wszystkie filmy Lyncha w tym 18 godzinnym zwieńczeniu jego kariery.Inne od starego TP według mnie lepsze.
Niebezpieczny to film.Osobę chorą np.:na depresję może zabić a zdrowej na prawdę wyrządzić krzywdę.Słucha się tego jak nieprzyjemny podcast.
S1-7 Rozjuszone androidy domagają się swoich praw.Pusty jak mózgi influencerów,ale od 4 epa się rozkręcił i był super aż do końca.Chyba olewam 2 sezon.
Kapitalnie oddane realia epoki średniowiecznej.Wnętrza, stroje wszystko jak należy.Chalamet w porządku, a Pattinson świetny jak to on ma ostatnio w zwyczaju.
Kenshin dzieli się wyraźnie na trzy części pierwszą do 27 odcinka która jest na 7,5/10 drugą od 28 do 62 epa świetną która jest na 10/10 i trzecią meh na 5/10.
Upośledzona wersja Ataku Tytanów.Na duży plus steampunkowy klimat w który tu uwierzyłem.
Potrafi zagrać solidnie na emocjach mimo,że wiadomo w jaki sposób.Gdyby całość była taka jak 3,7 i ostatni odcinek byłaby myślę, że dyszka.
Proszę czekać…