Odcinki o Kubie Rozpruwaczu,z Hindusami i ostatnie trzy są rewelacyjne reszta dobra/bardzo dobra.Dużo lepszy niż się spodziewałem.Fillery naprawdę dobre.
Trochę tu Claymore trochę Berserka i Fairy Taila,ale na szczęście jest tu też sporo świetnej zabawy z rewelacyjnym humorem.
"Dude" Lebowski odmłodniał i teraz nazywa się Sam.Im dalej od seansu tym bardziej doceniam.8-9
Określenie dobre albo bardzo dobre tu nie pasuje bardziej wyśmienite albo smakowite.S1-8 S2-8,5 S3-7,75 S4-6
Mój numer 1 wśród anime.Chętnie chciałbym żeby mi ktoś ostro przypierdolił w łeb bym stracił pamięć i mógł tę bajeczkę obejrzeć znowu nie znając fabuły.Pitou ♥.
Przyjemny z pięknymi chwilami ale za nie długo o nim zapomnę.Byłoby 8 gdyby zakończenie nie było tak łzawe i było trochę mniej maślanych oczu.
Po trzech miesiącach ocena.Kolejny film Szelc(niestety zrobiła) pewnie będę oglądał pół roku lub rok.
Uroczę i z piękną kreską,ale w 2003 było jeszcze piękniejsze graficznie anime.PS:Tu chodzi o Wolf"s Rain.
Nie zasługuję na tak wysoką ocenę,ale dam ją bo jest to przykład serii którą spokojnie można wchłonąć na raz bo nie nudzi ani odrobinkę.
Top 3 dekady.Kto ma zamiar oglądać to niech się nie zraża początkiem.Od 13 odc do końca bezapelacyjne 10/10
Proszę czekać…