@majak01
> juskowiak o 2008-11-19 14:17 napisał:
> Nie widziałem. Nie sądzę, żeby na obecną chwilę była bardziej atrakcyjna.
Jeśli mówimy o efektach specjalnych to masz rację, TCM z 2003 jest pod tym względem lepsze, ale horror to również klimat, który w dziele Hoppera jest niepowtarzalny. Zobacz sobie, zachęcam.
Obowiązkową pozycją powinna być raczej wersja Tobe Hoopera z roku 1974, a dopiero poźniej remake.
Bardzo dobry, ale… – …liczyłem na lepsze, bardziej rozbudowane wyjaśnienie jak to się wszystko zaczęło (prequel wersji 2003r), a tu praktycznie tylko pierwsze 10 minut przedstawia co i jak, a później jak na teksańską masakrę przystało rzeźnia. W sumie miałem nadzieję, że poczuję ten niepowtarzalny klimat owej produkcji, niestety nie jest on aż tak wyczuwalny. Tak czy inaczej, jako fan Leatherface’a nie mogę narzekać, bo film jest przyzwoicie zrealizowany- począwszy od obsady, a skończywszy na drastycznych efektach. 8/10
Mistrz – Co tu dużo mówić, praktycznie każdy jego film jest wielki. Już jego pierwsze produkcje wpisały się na zawsze do klasyki kinematografii i są podziwiane do dziś.
Geniusz kina grozy – Uwielbiam jego styl, podejmowanie się tematów chorych, amoralnych, tabu i przedstawianie ich w bardzo kontrowersyjny, często brutalny sposób. Właśnie dzięki twórczości Takashiego wdrożyłem się w świat gore, który w jego wykonaniu oprócz realizmu i okrucieństwa, łączy się ze świetną fabułą.
4/10… – …to wszystko co mogę dać oceniając ten film. Nudziłem się strasznie przed telewizorem. Mierne aktorstwo, beznadziejne dialogi i efekty specjalne. Spodziewałem się czegoś innego, gdyż sugerując się wypowiedziami innych użytkowników wywnioskowałem, że może to być ciekawa produkcja. Osobiście nie polecam.
Ja Ci właśnie dałem plusa, więc wyszłaś na zero ;)
Heheh :D Jest mi niezwykle miło z tego powodu ;)
Nic straconego. www.kreskowka.pl – tutaj możesz obejrzeć :P
Zgadzam się całkowicie z Barbarka88Rz :)
Proszę czekać…