Jedynie wątek imperatorów fajny, gra Lee Pace na plus, reszta szkoda gadać.
Świetny film z przesłaniem, kiedyś to kręcili dobre filmy.
Średniak, parę momentów fajnych lecz ogólnie strata czasu.
Poprawnie zrealizowany i to tyle, można obejrzeć.
Wielkie rozczarowanie.
Do obejrzenia, niby akcja jest ale coś brakuje.
Zbyt długi, przez co traci ten film. Technicznie i aktorsko dobrze i to tyle.
Ledwo przetrwałem tą pierwszą godzinę filmu, druga połowa lepsza. Ale i tak słabo wypada jako horror,za dużo psychologi niż straszenia.
Jedynie jeszcze Watanabe mógłby być brany pod uwagę do tej roli, chociaż rola w Ostatnim Samuraju prawie podobna.
Dotrwałem do końca sam nie wiem czemu. Średniak, każdy kolejny serial Flanagana coraz gorszy.
Proszę czekać…