Aktywność

Woody Allen

Nie widzialam – Nie widzialam wszystkich jego filmow, ma specyficzny styl, ale niektore ma naprawde niezle. Choc jedne podobaja mi sie bardziej jak Wszystko gra czy Scoop albo Paryz o polnocy, niektore natomiast nie podobaja mi sie zbytnio jak Vicy Cristy Barcelon chociazby. Ale nie mozna go nie znac i nie mozna nie miec o nim zdania. Albo sie go lubi albo nie, sam w sobie tez jest specyficznym aktorem, ale jest swoj, robi po swojemu i sie wyroznia. Ja go lubie, musze nadrobic tylko ogladanie jego filmow.

Paryż Manhattan (2012)

Woody Allen to potrafi – Ten to potrafi dobrac ekipe, juz sie nie moge doczekac tego filmu. Zapowiada sie niezle, jesli jest tak dobry jak poprzedni o Paryzu to wesze sukces.

Marie-Christine Adam

Cenie ja – Bardzo dobra aktorka i swietnie ja sie oglada. Zagrala sporo dobrych rol w niezlych filmach. Taka niepozorna babka. A tu taka rola w Milosc nie przeszkadzac ;-)

Alice Taglioni

Sympatyczna pani – Przesympatyczna aktorka, zagrala kilka naprawde dobrych rol w niezlych filmach. Do tego ladna i dobrze sie ja oglada na duzym ekranie. Ma przed soba przyszlosc, a jak juz gra u Woodego Allena to sie niezle zapowiada.

Kasowanie błednie dodaych materiałów FDB.PL

no wlasnie a teraz juz nie mozna dokonywac zmian w oczekujej do sprawdzenia tresci?

Aktorzy w obsadzie odcinków nie mają śladu w filmografii FDB.PL

No rozumiem pomysly sa, ale zeby wprowadzic je w zycie to pewnie nie takie proste. Do tego te wszystkie zmiany na stronie trzeba sprawdzac i kontrolowac, po prostu liczylam na jakas odpowiedz, bo zdziwilam sie, ze nie ma wielu informacji i myslalam ze to tak jak z tymi tytulami seriali po polsku. Niby wchodzily a w sumie ich nie bylo. Ale tak sprawa w miare juz jest jasna. Czekam na efekty.

Zostać miss (2001 - 2001)

Lubilam – Lubilam ten serial, krotko byl pokazywany, ale pamietam Bonczaka i Kaminska, chyba najlepiej ich role zapamietalam. Sporo twarzy tam wyplynelo, ale to byl krotki serial, choc byla druga seria i mial byc krecony dalej ale chyba nie doszlo do skutku.

Och, Karol (1985)

Kolejny dobry film – Kolejny dobry film Pana Zaluskiego. Niestety dzisiaj juz takich filmow sie nie nagrywa. To jest klasyka kina, choc pewnie dzisiejsza mlodziez nie rozumie filmow z tamtych lat, i dlatego my nie rozumiemy obecnych. Jednak stare czasy juz nie wroca, trzeba znow odkryc jakis nieznany talent ktory bedzie tworzyc dobre filmy. Az dziw bierze ze pani Lepkowska kiedys tak dobre scenariusze pisala, a teraz znana sie glownie po serialach. Choc na szczescie spod jej piora wychodzi sporo komedii, ale juz nie takich.

Wyjazd integracyjny (2011)

Niestety polski film ale czy o polskiej rzeczywistosci – Mialo byc fajnie, zabawnie, znane, cenione twarze. Film oglada sie w miare, ciekawosc to to co zatrzymalo mnie do jego konca, ale w sumie nie bylo warto. Koncowka poraza, z tego co czytam to nie tylko mnie, chyba kazdy spodziewa sie innego zakonczenia. Myz dobrymi filmami typu komedia skonczylismy sie na epoce Stanislawa Barei, a szkoda ze juz nikt nie potrafi nagrac czegos tak dobrego jak kiedys.

Baby są jakieś inne (2011)

Klapa totalna – Baby są jakieś inne, też mi nowina. Wiemy to nie od dziś, ale tym razem Marek Koterski postanowił nagrać na ten temat film. Temat skądinąd może być ciekawy, ale zależy od podejścia i nakręcenia. Ten film mimo bardzo dobrego, popularnego i cenionego reżysera, chyba nie udźwignął tematu. Co prawda nigdy nie byłam fanką Marka Koterskiego, każdy jego film jest inny, specyficzny. Tak jest i tym razem. Oglądać przez 90 minut, 2 chłopów w podeszlym wieku, jadących samochodem i psioczących na kobiety, przepraszam na baby. Zaczyna się niewinnie i nawet bywają śmieszne dialogi, ale po kilku minutach, robi się mniej zabawnie. Bardzo lubię Roberta Więckiewicza, ale po tej roli jakoś powoli przestaje, rola kompletnie do niego nie pasuje i doszczętnie psuje jego wizerunek w oczach kobiet. W drugiej męskiej roli Adam Woronowicz, na którego zwykle nie zwracałam uwagi też nie jest najlepszy. Nie wiem co ich zmusiło do zagrania w tym filmie, ale ja nawet nie byłam w stanie obejrzeć go do końca. Współczuje wszystkim ludziom, którzy poszli do kina na ten seans, gdyż znieść 90 minut słuchając te bzdury, z jednej strony każdemu znane teksty o tym czym różnią się kobiety od mężczyzn, bo w końcu nie od dziś wiadomo, że kobiety są z Wenus a mężczyźni z Marsa, a może na odwrót. W każdym razie chodzi o to, że różnimy się i nie tylko wizualnie. A czytajac recenzje napisana przez mezczyzne zauwazam ze ja jako kobieta widze ten film calkiem inaczej.

Proszę czekać…