@muniez1
Wszyscy którzy oceniają ten film zawsze piszą o przesłaniu. Tak. Wszystkie filmy z Willisem posiadają przesłanie :) kupa śmiechu. Strasznie głębokie to przesłanie. Słaby scenariusz o aktorstwie nie wspominając. Drewno. Obejrzec można ale to wszystko
"Potwory i spółka 2" mają już scenariusz i napewno powstaną
nudy, nudy i jeszcze raz nudy. Ostatnie parodie są strasznie nieudane. Z kategorii humor toaletowy. Obok "Date Movie" "Epic Movie" i "Meet the Spartans" najgorsze parodie w historii kinematografii. Zapomniałbym o "Totalnym kataklizmie". Pewnie jak miałem 15 lat to mnie to śmieszyło ale teraz zaczęło to przekraczac granice dobrego smaku.
Nie polecam
bez mózgowa papka. przy wielu filmach nie trzeba się wysilac umysłowo ale oglądając ten nie trzeba miec nawet mózgu. beznadzieja bez scenariusz, reżysera i bez aktorów.
Jeden z najgorszych filmów roku. i niedługo powstanie jeszcze gorszy sequel. Czekam z niecierpliwością :p
Niestety nie są to lata 50 czy 60 i niestety lepiej nie będzie. Jedyne co może to zmienic to wojna lub armageddon. A nie chcemy ani jednego ani drugiego więc nie ma już nadziei. musimy się cieszyc z tego co mamy i wierzyc że w pewnym momencie się opamiętamy. OUT
Pozdrawiam
Świat idzie do przodu i nikt nie mówi że idzie ku lepszemu ale mnie guzik obchodzi to jak niektórzy odbierają przemoc w filmach czy grach komputerowych. To nie jest wina tylko filmów. Największy wpływ na "ciebie" mają rodzina i rówieśnicy. A to że ktoś ma mózg jak gąbkę i bierze do bani wszystko co mu środowisko poda na tacy to już nie mój ból. Ja na szczęście mam trochę dystansu do tego co się dzieje wokół mnie i wierzę że i moje dzieciaki będą na tyle mądre by nie brac wszystkiego do siebie. Czasami trzeba przejśc obok jakiegoś nieszczęścia obojętnie bo nie jesteśmy pier…..ymi. Supermenami żeby ratowac cały świat. Nikt i nic tego nie zmieni i pogódź się z tym. Jak tak się tym martwisz to przestań oglądac te filmy. To jest tylko forma rozrywki. Fikcja. Nie należy brac tego na poważnie a tym bardziej nie przejmowac się tym jak ludzie to odbiorą i co z tym zrobią. JA ODEBRAŁEM w ten sposób że podzieliłem się z ludźmi na forum moimi spostrzeżeniami na temat filmu i to mi wystarczy.
Po to są filmy. By dostarczyc rozrywkę ludziom w każdym aspekcie. Nie ważne czy jest to film pełen przemocy czy film familijny. Jeżeli ktoś jest na to podatny to nawet nie oglądając tego na ekranie telewizora czy w kinie to i tak nie ucieknie od tego. Świat pełen jest przemocy i prędzej czy później wszyscy musimy jej doświadczyc. A to czy na kogoś oddziaływuje telewizja, radio czy gry komputerowe to nie moja sprawa. Dla mnie takie filmy są potrzebne. Ponieważ nie stosuję przemocy, nie zabijam etc. to lubię od czasu do czasu zobaczyc coś brutalnego, ociekającego krwią. I to mi wystarczy. W ten sposób odreagowuję np. po złym dniu w pracy. Dzięki temu nie wychodzę na ulicę i nie maltretuję małych kotków i nie kradnę babciom torebek. Jeżeli nie podobają się Tobie takie filmy to po co je oglądasz. Nawet "Pasja" Gibsona jest pełna przemocy ale nie przyszło Ci pewnie do głowy żeby wyrazic się źle na temat tego filmu
nudny film. Jeden z wielu jakie ostatnio udało mi się obejrzec. Lepszy napewno jest "Smart People". Williams jest ostatnio na rozdrożu. Wydaje mi się że wytwórnie przestały zabiegac o niego a szkoda bo jest świetnym aktorem nie tylko komediowym. Wracając do filmu to nawet aktorzy nie byli w stanie uratowac tego filmu. Słaby scenariusz nie dał im zbyt dużego pola manewru.
Nie polecam
Dobrze tylko że ten film jest tylko fikcją SPOILER. Przecież Hitler nie zginął z rąk Bękartów. Na wojnie napewno zdarzały się podobne okrucieństwa ale nie nam to osądzac. Historia już ich osądziła lub osądzi. Dlatego pamiętajcie że jest to tylko fikcja. Filmów Tarantino nie należy brac do końca na serio.
Właśnie wróciłem z seansu. Jestem zachwycony. Scenariusz i reżyseria na najwyższym poziomie. Christoph Waltz jako Hans Landa…brak słów. Jedna z najlepszych kreacji u Tarantino. Nawet Pitt wypadł więcej niż dobrze. Scena z Piwnicy przejdzie do historii. Albo jak Pitt próbuje powiedziec kilka słów po włosku. Brutalny i krwawy – wiadomo. Jak wszystkie filmy Tarantino. Wracając do scenariusza to dialogi są na najwyższym poziomie szczególnie w wykonaniu Waltza. Muzyka jak w każdym filmie Quentina. Cudo.
Biegiem do kin. Polecam
Proszę czekać…