Aktywność

Zamieć (2009)

Chyba raczej nie będzie to genialny film. Poza tym znając dorobek reżysera mogę śmiało stwierdzic że nie będzie to dobry film. A szkoda bo lubię filmy z Kate Beckinsale. Poza tym jakbyś czytał zagraniczne recenzje to wiedziałbyś że krytyka i publicznośc nie jest tym filmem zachwycona

Nienarodzony (2009)

Ile w ostatnich kilku latach zrobiono filmów o egzorcyzmach? Mnóstwo. Dlatego nic ciekawego w tym temat nie wnosi. Sam film wciąga ale naiwnością

Twarda sztuka (2007)

Nie przekonałaś mnie. Ja po prostu nie mogłem się doczekac końca.

Nienarodzony (2009)

O ile w tym filmie można mówic o fabule. Ale raczej nie można bo scenariusz jest do bani. Podobnie jak aktorstwo lub może jego brak :) Poza tym ja nie pisałem o "Pile" bo nie licząc jedynki która wciągnęła mnie w fotel (oczywiście jak oglądałem za pierwszym razem. Poza tym w "Pile 5" grała Julie Benz które bardzo nie lubię i nie cenię jako aktorki (poza"Dexterem") Poza tym lubię nie tylko krwawe horrory. Wysoko cenię sobie "Egzorcystę" czy "Dziecko Rosemary"

Nienarodzony (2009)

Kolejny durny horror rodem z Fabryki Snów. Scenariusz nudny i przewidywalny. Aż wierzyc się nie chce że Goyer mógł wyreżyserowac taki głupi film. Ale jedna scena utkwiła mi w pamięci. To była scena kiedy psu z piekła rodem głowa przekręciła się o 180 stopni. Chociaż teraz jak o tym pomyślę to raczej wywołuje u mnie śmiech niż strach.
Jak ktoś lubi typowe durne Hollywoodzkie horrory to polecam. Ale jeżeli macie coś ciekawszego na kompie to "Nienarodzonego" nie polecam

Kobieta-Kot (2004)

Ten film naprawdę pokazał na co stac Halle Berry. Czyli na niewiele. I proszę mi tu nie wyjeżdżac z oscarem za"Czekając na wyrok" bo to dostała tylko za pamiętną scenę z Thorntonem. Wystarczy wymienic jej repertuar i już wszystko jasne (Gothika, Kod dostępu, Ktoś całkiem obcy itd). Wyjątkiem jest tylko rola Storm w "X-Menach". Reszta słaba lub beznadziejna. A sam film. Kicha. Podobnie jak cała obsada. Stone, Bratt, Wilson nie mieli pomysłu jak uratowac ten film bez scenariusza więc dopasowali się do Berry.
Jedna z gorszych adaptacji komisku. Plasuje się obok "Daredevila" i "Elektry"
Nie dotykac i nie oglądac dla świętego spokoju

Twarda sztuka (2007)

Słabizna. Ale nie Lohan jest najgorsza w tym filmie. Najgorsze jest to iż na stare lata kiedy Fonda postanowiła wrócic do aktorstwa to gra w takich beznadziejnych filmach. Do tego jej kunszt aktorski wypalił się kiedy odpoczywała.A szkoda. Pamiętacie Barbarellę. Ufffffff. A Lohan na swoim poziomie czyli beznadzieja
Nie polecam

1941 (1979)

super komedyjka ale wydaje mi się że z czasem traci swoją magię
Nie mniej polecam

Superhero (2008)

przykłady proszę

Projekt: Monster (2008)

To dowiecie się w drugiej części :)

Proszę czekać…