Anathema – The Lost Song Part 2
Bardzo dobry. Finowie specjalizują się w takiej tematyce.
Cudowny :) Jim Carey potrafi grać w bardziej dramatycznych filmach, a nie tylko pajacować. Polecam też "Eternal Sunshine of Spotless Mind" z nim i Kate Winslet
"Two hearts, believing in just one mind
You know we’re two hearts believing in just one mind…"
Fajny film :)
Co najwyżej średniak. Świetny był przedstawiciel Finlandii. Najlepsze żarty są z samych siebie :))
Ja też polecam. Za gęsty klimat s-f
Bardzo plastikowy. Tak plastikowy jak Adamczyk w tym filmie
Lepszy film od "Przebudzenia mocy" i "Last Jedi" razem wziętych.
Małe "coś" z "Zakochany Nowy York"
Jedna z bardziej widowiskowych śmierci Seana Beana :)
Proszę czekać…