Aktywność

Misja (1986)

Jeden z tych bardzo dobrych filmów do których w sumie niema gdzie się przyczepić, ale mnie trochę nużył więc trochę zaniżam ocenę.

Dead Man Walking: Przed egzekucją (1995)

Dobry film ponieważ nie jest to żaden manifest za czy przeciw karze śmierci. Mamy ukazany dramat ofiar, ich rodzin i samego skazanego. Wnioski wysnuwa każdy sam

Prometeusz (2012/I)

Oczekiwania miałem ogromne. Dostałem techniczny i designerski majstersztyk z dziwnymi dziurami w fabule i pustynią relacji między bohaterami. Mogło być lepiej

Pieskie popołudnie (1975)

Dobre kino pomimo dość przewidywalnego zakończenia które zaczyna nam się wykrajać(dosłownie) z atmosfery filmu w jego połowie.

Zaburzenie częściowe (2009)

Fajne animacje ale niestety nic więcej nie dostrzegłem.

Vincent (1982)

Jedna z lepszych krótkometrażówek jakie widziałem, fajny klimat grozy i absurdu, świetna narracja i te rymy! :)

Królestwo niebieskie (2005)

3 godziny bzdur z drewnianym Bloomem w roli głównej, słabo nakreślone postacie i lipny scenariusz. Technicznie w stylu Scotta czyli ok.

Świadek oskarżenia (1957)

Finał podciągnął ocenę z 7 do 8. Świetnie zagrana postać przez C.Laughtona.

Blue Velvet (1986)

Dość ciekawie się zapowiadał, zaskakująco normalnie jak na Lyncha, ale później już David pokazał co potrafi. Może się podobać, nie mi.

Proszę czekać…