Aktywność

Akira (1988)

Niby jest fajny cyberpunk. Muzyka jest kapitalna, animacja też bardzo dobra, ale ja tego nie ogarniam, więc się nie zachwycę.

Deadpool (2016)

Coś innego. Łamanie czwartej ściany na plus, mimo, że często na siłe; House of Cards to to nie jest, ale wciąż lepiej o wiele niż np. Iron Man 3 czy Avengers 2

Zack i Miri kręcą porno (2008)

Trochę śmiechu jest, ale jak się człowiek tak zastanowi nad tym dłużej niż sekundę to masakra jak to jest ubogie :p

Cloverfield Lane 10 (2016)

Goodman na serio? No nie bardzo.

Lost River (2014)

Średnio to wyszło bo brak tu jakiegoś ogarnięcia, ale mimo to czekam na kolejne filmy tego pana.

Missisipi w ogniu (1988)

Taki chyba mocny klasyk. Film raczej nie jest wybitny pod żadnym względem, ale coś w sobie ma, chyba klimat.

Pewnego razu na Dzikim Zachodzie (1968)

Powtórka. No niestety nie zachwycił tak samo jak za pierwszym razem. Sam film. Bo słynne sceny tak. Arcydzieła kinematografii. Reszta zalatuje nudą.

Pakt z diabłem (2015)

Dobre kino zbrodni.

Rycerz pucharów (2015)

Wierzę, że w końcu jakiś jego film powali mnie na kolana.

Proszę czekać…