Jak coś to "nie ma w nim niczego, co by zainteresowało starszą widownię", ale jednak zgadzam się z tym…
Właśnie obejrzałam i jestem na nie.
To co zobaczyłam, w tym filmie, to zdecydowanie za mało, aby go wyróżnić.
No bez sensu… Cher?? To ja dziękuję.
Jeszcze jakby można było pisać opinie do aktorów, oraz ich oceniać, to już w ogóle byłby raj.
> Elros Veneanar o 2008-08-19 18:14 napisał:
> + Trzymanie w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty
>
Tak…
> + Zaskakujące i zarazem nieprzewidywalne zakończenie (tylko nie spoilerować)
>
Troszkę jest zaskoczenia.
> + Przekonująca gra aktorska
>
Niestety są braki.
> + Wielowątkowość i zarazem zawiłość w fabule
>
Troszeczkę…
> + Niebanalność fabuły
>
Tak jak napisał poprzednik.
> + Zrozumiane zachowanie postaci
>
Tak można zrozumieć ich postępowanie.
> Wg mnie każdy thriller powinien mieć w/w cechy, jest to jeden z moich ulubionych
> gatunków, więc liczę w tym roku na coś podobnego.
Moim zdaniem także, ale ogólnie polecam "Awake". Na nim się nie wynudzisz.
Akurat jak byłam w Polsce na wakacjach, to "Upiór w operze" na Tvn leciał z napisami. Jestem za… Lektor zagłusza.
> Czudi o 2008-08-18 00:09 napisał:
> MY POLACY MIESZKAMY W POLSCE I DO SZCZĘŚCIE POTRZEBUJEMY RODZIMEJ TV – ŻYCIE BEZ
> MROCZKóW TO KOSZMAR!!!:DDD
> a ściąganie z sieci, popieranie piractwa to dobry pomysł? Mam 40 km do
> najbliższej sensownej wypożyczalni; więc co mam nie płacić tantiem?
> Propozycja z tv to jeden ze sposobów na obejrzenie filmu. Skoro możecie zdobyć
> film w inny sposób to w czym problem, aby CZASAMI został ustalony na podstawie
> oferty telewizyjnej? Większość osób ma dostęp, a kto nie może zobaczyć filmu o
> 22-giej (główna pora puszczania przyzwoitego kina, ew. północ;), to przecież
> może film zdobyć w inny sposób.
> Lektor jest małym problemem, to muszę przyznać
>
> Odnośnie grona oceniającego, to nie widzę Cię Aniu w tej szacownej grupie.
> Przynajmniej jeszcze nie teraz – miałem (nie)przyjemność czytać Twoje recenzje i
> nie wydajesz mi się osobom z dostatecznie ukształtowaną retoryką (może to ta
> Anglia, bo z językiem polskim to jesteś trochę na bakier;). Gościnie tak, ale
> nie w gronie siedmiu
Nie potrzebuję sieci do oglądania filmów. Mój angielski jest na tyle dobry, że do kin spokojnie mogę chodzić :] Podobnie jest z Tv… Oglądam po angielsku, ponieważ rozumiem język…
Nie możesz oceniać po recenzjach, kto jak mówi w języku, bo mój rodzimy język nie stanowi dla mnie żadnych przeszkód, więc nie ma o czym rozmawiać. Uważam, że Twoje docinki są niekompatybilne, oraz nie na miejscu. Szkoda czasu na kłótnię. Nic więcej nie mam do powiedzenia.
Ja również jestem na nie. Mieszkam w Anglii i nie potrzebuję polskiej telewizji do szczęścia, więc ten pomysł nie jest najlepszy.
To gratuluję wszystkim zwycięzcom ;)
Proszę czekać…