@Spinnaker
> centralny o 2007-07-03 20:55:11 napisał:
>
> WoooW widzę że też "Źródło" cię zafascynowało:)
Źródło jest moją wyrocznią…
> Manna o 2007-06-29 20:36:49 napisał:
>
> No, to nie zostaje mi nic innego, tylko zmienić Jonah na Jonasza a Nineveh na Niniwę :(
> Ale to już jutro, bo system zaprasza dopiero na jutro. Niezbyt grzeczny ten
> system jakiś. Albo faktycznie za długo tu siedzę.
> :)
Hmm, to na pewno system ;)
Siła prawdziwej miłości – Film opowiadający o sile prawdziwej miłości, miłości która nie przemija z czasem, trwa setkami lat i czeka na 'drugie' życie w raju…Taki film pamięta się długo, trzeba koniecznie zobaczyć :)
Cóż, trzeba i ten temat odświeżyć ;) Fotka zrobiona w niedzielę, nad jeziorem Piaseczno ;)
> Lucas B o 2007-06-08 20:03:06 napisał:
>
> Heh, widzę że się rozwinęła niezła dyskusja… :D Spinaker, ja powiem
> tylko tyle – nigdy nie wygrałem żadnej nagrody i wcale się tym nie
> przejmuję. Treści poprawiam, bo jak nie poprawię to zostaną "dziury",
> których nikt już nie będzie chciał poprawiać. Jednak w jednym się z tobą
> zgodzę – ewidentne błędy trzeba odrzucać, bo wynikają z lenistwa
> dodającego, ale brak numerka to chyba można poprawić (korona mi z głowy nie
> spadnie :)
> Pozdrawiam
Hm, nie wiem czemu piszesz o tym w domyśle do mnie…Ja też nic nie wygrałem, i wiem że nie wygram, i mnie to nie boli…Jutro moja siostra wychodzi za mąż a wszystko wkoło się chrzani… w dodatku wychodzi na to, że gdy odrzuca się numerki, dodam że nie jeden tylko trzy, i ewidentnie widać że dodający po prostu ich nie sprawdzał, to ja działam na szkodę serwisu..? Cóż, nie wiedziałem, no ale człowiek się różnych rzeczy dowiaduje, nawet że jest się upierdliwym jak się prosi o dodatkowy link… no ale.. słowny jestem, chcecie, więc piszcie petycje o odwołanie mnie z funkcji weryfikatora. Prosta sprawa, bo this life aint worth living…
// W dodatku nie mogę wejść w MojeFDB, więc już mnie chyba zablokowali :P
> Kolaborantka o 2007-06-07 23:03:12 napisał:
>
> oczywiście że szkodzą, ostatnio też miałam taki śmieszny przypadek gdzie
> brakowało kropki po 'prof' a aktor grał główną rolę i przez takie dziury
> portal traci i obsady nie są kompletne…
Tak, to jest śmieszny przypadek, ale jak się spotyka obsadę w której jest poprawne tylko 73%… to mam wszystkie numerki poprawić? Pousuwać aktorów którzy nie powinni być w ogóle dodani? jak ewidentnie widać że ta osoba ich po prostu nie sprawdzała…?!
Więc jak tak ma wyglądać weryfikacja wg Was użytkowników dodających, to ja chyba się na weryfikatora nie nadaję bo nie przekonacie mnie nigdy żebym poprawiał każdą treść od ręki… drobne błędy tak, ale nie ewidentne.
Więc proszę, napiszcie petycję o odwołanie mnie ze stanowiska.
> Adriano o 2007-06-07 21:55:05 napisał:
>
> Czyli wg Ciebie, Ci weryfikatorzy, którzy nie poprawiają kontrybucji szkodzą
> temu portalowi? Bardzo śmiała decyzja, ale oczywiście trafna. Kiedy
> mnie jest odrzucana jedna, trzy, a nawet pięć osób z obsady, albo drobne info
> – nie dodaję już tego, bo szkoda kolejki, a co gorsze – zostać może
> sprawdzone przez innego wera, albo dodane przez pierwszego…
> Anita, no i tak można by spojrzeć, ale każdy weryfikator i dodający myśli,
> uważa i sądzi inaczej… nie ma na to jednakiego przypisu.
heh, wracamy do starego tematu… Czy weryfikatorzy to poprawiacze… Wg mnie, to chyba nawet te dwa wyrazy nie brzmią podobnie, więc nie mają dużo ze sobą wspólnego, a teorie w stylu że weryfikator który odrzuci coś co jest źle, czy też nie poprawi, to jest szkodnik i działający na szkodę portalu, to dla mnie są lekko… śmieszne…
Piszesz o portalu, a tymczasem można wywnioskować że szkoda Ci kolejki, bo jest ona potrzebna do zdobywania punkcików a te do nagrody, tak? a nie warto czasem stracić tą kolejkę i uzupełnić całkowicie obsady? Żeby portal zyskał na wartości posiadając wszystkie możliwe informacje?! A może lepiej by było dodawać bezbłędnie? hm????
> centralny o 2007-06-05 14:09:30 napisał:
>
> Oto mój PULPICIK number two:D Pierwszy powyżej:p Aaaaaa będzie ich
> mnóstwo:D http://img53.imageshack.us/my.php?image=pulpit2ud9.jpg
Nie no, nie spodziewałbym się takiej tapety po Tobie.. hihihi :p
Proszę czekać…