Źródło

2006

The Fountain

Film
Opowieść o miłości, śmierci i poszukiwaniu wiecznej młodości, której akcja obejmuje 3000 lat i toczy się na przestrzeni kilku różnych epok, od starożytności po odległą przyszłość. W rolach głównych: Hugh Jackman (Van Helsing), Rachel Weisz (Constantine) i Ellen Burstyn (Egzorcysta).
7,3
369
ocen
oceń
film
Reżyseria
Scenariusz
42 lubią
18 obejrzy
369 obejrzało
Zwiastuny 2
Zdjęcia 37 dodaj zobacz wszystkie
Obsada dodaj zobacz obsadę
Hugh Jackman
jako Dr Tom Creo / Tomas / ...
Rachel Weisz
jako Izzi Creo / Królowa Isabel
Ellen Burstyn
jako Dr Lillian Guzetti
Mark Margolis
jako Ojciec Avila
Stephen McHattie
jako Silecio, starszy inkwizytor
Fernando Hernandez
jako Lord Xibalba
Cliff Curtis
jako Kpt. Ariel
Sean Patrick Thomas
jako Antonio
Donna Murphy
jako Betty
Ethan Suplee
jako Manny
Richard McMillan
jako Henry
Lorne Brass
jako Dr Alan Lipper

Fabuła

Opisy 4 dodaj

Opowieść o miłości, śmierci i poszukiwaniu wiecznej młodości, której akcja obejmuje 3000 lat i toczy się na przestrzeni kilku różnych epok, od starożytności po odległą przyszłość. W rolach głównych: Hugh Jackman (Van Helsing), Rachel Weisz (Constantine) i Ellen Burstyn (Egzorcysta). opis dystrybutora

Gatunek
Dramat, Sci-Fi, Romans
Zobacz także
Szczegóły
dodaj
Premiera
2006-10-06 (kino), 2006-09-04 (świat), 2007-07-03 (dvd)
Dystrybutor
Imperial - CinePix
Wytwórnia
Warner Bros.
Regency Enterprises
Protozoa Pictures zobacz więcej
Kraj produkcji
USA
Inne tytuły
The Last Man (USA) (tytuł oryginalny)
Wiek
od 15 lat
Czas trwania
96 minut
Budżet
35 000 000 USD
Wiadomości 1
Recenzje 4 dodaj
druqss użytkownik
10
Sztuka Empatii przeczytaj recenzję
Adrian użytkownik
10
Podróż ku nieznanemu, do źródeł źródła życia. przeczytaj recenzję
Isis użytkownik
9
Źródło popularności Hugh Jackmana przeczytaj recenzję
Konrad Wągrowski krytyk
Esensja
Nie chcę pisać recenzji „Źródła” Darrena Aronofsky’ego. Chcę spróbować po prostu przyjrzeć się temu filmowi dokładniej, poukładać jego treść, poszukać ukrytych w nim znaczeń. przeczytaj recenzję
Czy wiesz, że?
dodaj
Ciekawostka
Hugh Jackman i Rachel Weisz zgodzili się zagrać w filmie za obniżone gaże. zobacz więcej
Pressbook
Możliwe spoilery "Razem będziemy życ wiecznie" — Prowadzone przez Aronofsky’ego poszukiwania aktorki, która mogłaby wcielić się w obiekt niekończącej się miłości Toma, doprowadziły go do Rachel Weisz, laureatki Oscara za rolę w filmie Wierny ogrodnik. Weisz portretuje zarówno Izabelę, królową Hiszpanoo, jak i Izzi, chorą żonę Tommy’ego Creo, w części współczesnej. „Scenariusz był jednym z najbardziej... zobacz więcej

Komentarze do filmu

50
6

Gatunek filmu. – Może to i mało istotne , ale moim zdaniem powinien być jeszcze zakwalifikowany jako fantasy , a nie Sci – fi.
A co do samego filmu to muszę przyznać , że oglądało mi się dość ciężko. Wyrafinowany , można by rzec , że taki jakiś filozoficzny skłaniający do refleksji nad życiem. W filmie mamy różnego rodzaju przenośnie , a także odniesienia do jakiś średniowiecznych wierzeń no i do samej biblii.
Zdaję mi się , że ten rodzaj filmu trzeba po prostu lubić. Obraz dosyć dobry , ale do mnie trafił raczej słabo.
6/10

MIESZNE ODCZUCIA – Szczerze mówiąc dziwi mnie ten wielki zachwyt nad filmem.Owszem,tworzy wokół siebie jakąs taką tajemniczą aure i szczególną atmosferę,ale dla mnie nie wystrcza to aby zaliczać go do arcydzieła.Zwłaszcza,że role głównych bohaterów nie są zbyt przekonywujące.Powiedziałbym nawet,że są sztuczne.Szczególnie nie pasował mi tu w ogóle H.Jackman.Również przyczepiłbym sie do fabuły,która na siłe próbuje wywrzeć na nas wielkie wrażenie.

8

8/10 – Jak większość stwierdziła, tak i ja podzielam to zdanie – produkcja dziwna, lecz udana. Podejmuje ciekawą tematykę i swym oryginalnym podejściem przykuwa uwagę widza. Ze względu na złożoność fabuły i jej zagmatwanie polecam obejrzeć więcej niż jeden raz. Myślę, że warto.

Odi
7

Mieszane uczucia – Co do filmu. Nie wiem dlaczego według Was ma on takie głębokie przesłanie. Szczerze zastanawiałbym się, czy jest on o miłości, o śmierci, o życiu wiecznym, o reinkarnacji czy o mieszających się religiach. Mam wrażenie, że w pełni zrozumieć ten film może tylko twórca scenariusza. Nie chodzi o to, że trudno jest odgadnąć symbolikę, trudno jest mi właściwie odpowiedzieć sobie na pytanie, co autor chciał mi powiedzieć? Kochaj i szanuj życie? Jedynie takie odpowiedzi nasuwają mi się na myśl. Skoro są one prawidłowe to wydają mi się banalne. Ubrane w 1,5 godzinny nudnawy i przymulony obraz. Mimo, że film podobał mi się w jakimś tam stopniu, głównie dzięki swojej kościelnej niemal mistyce, to nie mogę zaprzeczyć, był nudnawy. Co bardzo psuje odbiór i chęć do dalszego oglądania. Zwłaszcza, że fabuła da się ując w jedno zdanie tak jak to zrobiono w bardzo trafnym opisie, a przesłanie mimo wszystko jest bardzo proste i nawet rzekłbym, nie godne 1,5 godzinnej uwagi. Mimo wszystko cieszę się, że obejrzałem, czasu nie straciłem. Moja ocena to 7/10.

P.S. Aktorzy zagrali według mnie bez polotu. Weisz jedna z moich ulubionych aktorek, bardzo zawiodła, nie podobała mi się jej rola i wykonanie.

Anonimowy

Dziwny, tajemniczy a zarazem piękny… – Choć nie wiem do końca jak sprecyzować i odnaleźć się w fabule tego filmu, wiem jedno, że przedstawione w tym filmie wątki poruszają temat śmiertelności ludzkiej, obsesyjnego dążenia do nieśmiertelności oraz niemożność pogodzenia się ze śmiercią – śmierć jako choroba na którą nie ma lekarstwa. Jest jednak pewna nadzieja odnalezienie Biblijnego Drzewa Życia…

Edit 24.05.2007: Zrozumiałem cały film gdy oglądnąłem go po raz drugi.

Właśnie kupiłem sobie Soundtrack z filmu "Źródło" Przepiękna muzyka Clinta Mansella. Ciarki przeszywają moje ciało, i bardzo wpływa na mą psychikę, muza spokojna a zarazem spontaniczna, ułożona, pełna harmonii, odczuwam w niej smutek… płaczę. Słuchając powracają wspomnienia z poszczególnych scen filmu…

Odi Anonimowy
7

> centralny o 2008-03-18 00:52 napisał:
> Choć nie wiem do końca jak sprecyzować i odnaleźć się w fabule tego filmu, wiem
> jedno, że przedstawione w tym filmie wątki poruszają temat śmiertelności
> ludzkiej, obsesyjnego dążenia do nieśmiertelności oraz niemożność pogodzenia się
> ze śmiercią – śmierć jako choroba na którą nie ma lekarstwa. Jest jednak pewna
> nadzieja odnalezienie Biblijnego Drzewa Życia…
>
> Edit 24.05.2007: Zrozumiałem cały film gdy oglądnąłem go po raz drugi.
>
> Właśnie kupiłem sobie Soundtrack z filmu "Źródło" Przepiękna muzyka Clinta
> Mansella. Ciarki przeszywają moje ciało, i bardzo wpływa na mą psychikę, muza
> spokojna a zarazem spontaniczna, ułożona, pełna harmonii, odczuwam w niej
> smutek… płaczę. Słuchając powracają wspomnienia z poszczególnych scen filmu…

Co do muzyki. Facet jest mistrzem w budowaniu nastrojów, przez co płacą mu kupę forsy za każdy dźwięk jaki nagra. Nie wiem czy wiesz ale to on stworzył soundtrack do Requiem for a dream. Kup sobie tą płytę i włącz w nocy, słuchaj w ciemnościach. Wrażenia gwarantowane!

Współtworzą dodaj zobacz wszystkich
1
Hsi_Nao
121 pkt.
2
Spinnaker
110 pkt.
3
Perfik
88 pkt.
4
druqss
80 pkt.
5
kaskader
74 pkt.
6
Beznickowy
67 pkt.
7
Sweet_Foxy
30 pkt.
8
coledunham
30 pkt.
Nawigacja