Aktywność

Ach te dziewczęta (1924)

Połączenie komedii, romansu (środek) i wartkiej akcji (końcówka). Mimo średniej ilości humoru i paru niesmacznych scen ogląda się dobrze. 6+

Ten, którego biją po twarzy (1924)

Bardzo niestandardowa i świeża historia. Trochę eksploracji zachowań niemiłego społeczeństwa. Świetny Lon Chaney

Młody Sherlock Holmes (1924)

Nie jestem pewien, czy to dobrze, że Keaton poszedł w surreal i poplątany teatrzyk absurdu, ale pomysłowość i kaskaderowość niektórych scen jest niesamowita. 6-

Portier z hotelu Atlantic (1924)

Pierwszy tak bezpośredni dramat społeczny i rzeczywiście nowatorska kamera, ale czy faktycznie podąża za bohaterem? No i niektóre sceny – dłużyzny. 6+

Sposób Bannena (2010)

Reżyser słabo se radzi z budowaniem napięcia i tempa. Średnio brutalny i średnio ambitny fabularnie kryminalny akcyjniak, chociaż miał dobre przebłyski.

Anioł śmierci (2009/I)

Są rażąco naciągane i pozbawione konsekwencji sceny. Sporo brutalności w przeciętnym scenariuszu i niedoświadczonym wykonaniu. Czasem zdjęcia ładne. 3+

Pielgrzym (1923)

Fabuła na motywach tego, co już u Chaplina było. Nierówny, dziecko diabła i kapelusz w torcie spoko, ale to tylko pojedyncze sceny. 6-

Trzy wieki (1923)

Faktycznie jest to KOMEDIA rom. zwłaszcza przez pierwszą połowę. Keaton ma smykałkę do parodii i nonsensu. 7 naciągane

Przybłęda (1933)

Płaski film. Fabuła prosta i ze znanymi motywami, najgorszy jest jednak brak jakiejkolwiek głębi. Benita zaś wyrobiła się dopiero w późniejszych produkcjach. 5-

The Twilight Zone (2002 - 2003)

Luźny zbiór mniej lub bardziej udanych stand-alone’ów. Mrocznego klimatu nie ma tu szczególnie dużo. 6-/10

Proszę czekać…