1 część serio dobra, wierne ukazanie tego co było, ale 2 cz. to już nieco zakrzywienie w wymowie i faktach,które teoretycznie da się uzasadnić,ale niesmak still
Ruchome drzwi w 1917. Poza tym tematyka spoko, Charlie starał się być aktualny, ale szału nie ma. 5+
Pomysł całkiem fajny na rywalizację w formie serialu, ale, bo ja wiem? Realizacja jakaś taka tandetna, z aktorstwem też nie za bardzo. 4+
Standardowo Chaplin, Campbell i Purviance. Purviance miała bardzo współczesną urodę jak na tamten czas. 6-
Sceny akcji almost like sci-fi czy surreal, ale są też dobrze wyreżyserowane momenty powagi np. przy rozmowach, mimo ciężkiego kiczu ma przebłyski hitu. 7-
Dość często w tych 30s komediach występował wątek udawania kogoś innego. (film niepełny, zachowane 50 min z 80)
Standardowy humor i zakończenie, ale akcja ratownicza na propsie no i fajnie zobaczyć osiedle US miasteczka z tamtego czasu.
humor o cyckach, dupach, seksie. niekiedy chamski. czasem bawi, ale na dłuższą metę zwyczajnie męczy. dziwna postać polska. Za to utwór z intra cudowny. 4+
Przyjebanie ciastem papieżowi było spoko. Ale ten romans z Purviance będący już stałym punktem tutaj strasznie po macoszemu, zaś końcówka powielana nieraz. 5+
Innowacyjne ujęcia – perspektywa jadącego wozu i oddalająca się kamera w muzeum. Humoru prawie wcale, końcówka pocieszna, lecz przewidywalna. 5+
Proszę czekać…