Sequel 'World War Z' od Davida Finchera to przeszłość 1

Wszystko wskazywało na to, że ekipa pracująca nad filmem "World War Z 2" już niebawem wejdzie na plan zdjęciowy. Niestety wytwórnia Paramount Pictures postanowiła zawieśić produkcję. Powodem, który skłonił włodarzy do takiej decyzji był zbyt wygórowany budżet filmu – ludzie zarządzający tym projektem planowali wydać na jego realizację nieco mniej pieniędzy niż przy okazji tworzenia pierwszej odsłony. Wówczas budżet wyniósł ogromne 190 mln dolarów. Podobno koszty produkcji sequela wyraźnie wzrosły, co zmusiło Paramount Pictures do takiej, a nie innej decyzji.

Niestety brak odpowiedniego budżetu sprawił, że z projektem postanowił pożegnać się David Fincher. Do tej pory wszystko przebiegało zgodnie z planem. Ekipa zdjęciowa oraz obsada aktorska na czele z Bradem Pittem była gotowa wejść w wakacje na plan. Sam scenariusz również zbierał dobre opinie. Teraz nie wiadomo czy Paramount Pictures zdecyduje się na kontynuowanie pomysłu realizacji tego projektu z innym reżyserem, aczkolwiek mniejszym budżetem.

Na razie wytwórnia nie wydała oficjalnego oświadczenia, ani nie skomentowała informacji, które pojawiły się w prasie.

Źrodło: The Playlist