Mike Myers gotowy na czwartego "Austina Powersa" 0
W latach 1997-2002 fani kina szpiegowskiego mogli zobaczyć parodię tego gatunku za sprawą serii o Austinie Powersie. Trylogia uchodzi dzisiaj za kultową i są spore szanse, że na trzeciej części się nie skończy!

Gwiazda serii, czyli Mike Myers w miniony weekend pojawił się "The Tonight Show" Jimmy’ego Fallona, gdzie promował swoją drugoplanową rolę w filmie Amsterdam w reżyserii Davida O. Russella. Gospodarz programu zapytał aktora o potencjalne wskrzeszenie serii o Austinie Powersie. Oto co Mike Myers miał do powiedzenia w tej kwestii:
Nie mam nic do ogłoszenia. Nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć istnieniu lub nieistnieniu takiego projektu. Ale oczywiście chciałbym to zrobić, byłoby to fajne. Byłem zajęty byciem ojcem, mam trójkę dzieciaków w wieku poniżej 11 lat. Zobaczę, co da się z tym zrobić, Jimmy Fallonie!
Pogłoski o czwartym filmie z serii "Austin Powers” krążą po sieci od lat. Niestety owe spekulacje nigdy nie zostały zamienione w rzeczywistość. Teraz, gdy panuje moda na powroty bohaterów sprzed lat, może również Agent Specjalnej Troski doczeka się takiego wyróżnienia. Franczyza zarobiła ponad 670 milionów dolarów na całym świecie i pomimo upływu dwudziestu lat od ostatniego filmu, jej bohaterowie, tacy jak Austin Power i Dr. Evil, pozostają częścią popkultury.
A czy Wy chcielibyście powrotu Powersa na ekrany?
Źrodło: The Tonight Show
Komentarze 0