Przystanek nie wchodzi w grę... - zobacz zwiastun trzymającego w napięciu filmu Netflix "Bomba w superekspresie" 0

Do głównego centrum kontroli superszybkich pociągów dzwoni terrorysta. Twierdzi, że w superekspresie Haybusa nr 60 jadącym do Tokio podłożona została bomba. Ładunek eksploduje, jeśli pociąg zwolni do prędkości poniżej 100 km/h. Terrorysta domaga się 100 miliardów jenów za dezaktywację bomby, zmuszając pracowników kolei do desperackiego wyścigu z czasem. Czy w rozpędzonym pociągu Hayabusa nr 60 uda się zapobiec katastrofie?

Poniżej wspomniany zwiastun:

Reżyser Shinji Higuchi, znany z umiejętnego łączenia efektownej warstwy wizualnej i przekonującego przedstawiania ludzkich dramatów, jak w filmie Shin Gojira, jest wielkim fanem filmu z lat 70. Opowiedzianą w nim historię postanowił odważnie uwspółcześnić. Główną rolę w nowej produkcji gra Tsuyoshi Kusanagi, który wcześniej wystąpił u Higuchiego w filmie katastroficznym Doomsday: The Sinking of Japan. Kusanagi wciela się w konduktora Takaichiego, który próbuje zapobiec wybuchowi bomby podłożonej w pociągu Hayabusa nr 60.

Obsadę uzupełniają Kanata Hosoda, Non, Jun Kaname, Machiko Ono, Hana Toyoshima, Daisuke Kuroda, Satoru Matsuo, Suzuka Ohgo, Matsuya Onoe, Naomasa Musaka, Pierre Taki, Yajuro Bando i Takumi Saitoh.

Film powstał we współpracy z przewoźnikiem East Japan Railway Company. Wykorzystano w nim prawdziwe superszybkie pociągi i infrastrukturę kolejową, dzięki czemu produkcja wygląda bardzo realistycznie. W całość płynnie wkomponowano nowoczesne efekty wizualne, które fantastycznie podkręcają końcowy rezultat.

Premiera filmu Bomba w superekspresie już 23 kwietnia 2025 roku.

Źrodło: Netflix