Film Olivera Stone’a oddziałuje w rzadko spotykany sposób: skutecznie tłumi sadystyczny pociąg, by wrzucić tytuł do rynsztoku, a równocześnie rodzi pytanie, czemu seans nie dostarczył przyjemności.
przeczytaj recenzję
Co powstanie z połączenia akrobatyki, karabinów maszynowych, walk samurajów, zombie, tańca i seksu z psychiatrykiem, smokiem, orkami i latającymi pojazdami? Coś… dziwnego. Może to niestrawność?
przeczytaj recenzję