"Superman" się broni. Jest fajnym blockbusterem. Niekoniecznie lepszym niż wcześniejsze opowieści o nim, ale na pewno innym. Świeżym. Niosącym nadzieję, że jednak kino superbohaterskie nie umarło.
przeczytaj recenzję
Fajne uzupełnienie filmów bokserskich takich jak „Rocky” czy „Do utraty sił”. Pokazuje początki fascynacji tym sportem, pierwsze kroki młodego człowieka, jego ambicję, ale też zwykłą codzienność.
przeczytaj recenzję
Stanowczo zbyt często balansuje na granicy infantylności i cringe’u. Gdzieś w tle niby pojawia się zagrożenie AI, jednak film pozostaje ostrzeżeniem przed działaniami ludźmi, korporacjami, rządami.
przeczytaj recenzję