Kilka razy nawet zabawne, ale można lepiej.
Film stworzony dla Stuhra (głównie), Rewińskiego i Pazury. Klasyk, ale na dziewiątke zasługują inne filmy Machulskiego
@Chemas Natomiast w drugim Kilerze śmiałem się tylko na "No i wylądował…", dalej naprawdę ani razu. Aktorzy fatalnie zagrali. Myślałem, że się Juliusz Machulski wypalał, a nakręcił całkiem udane "Pieniądze to nie wszystko". Natomiast Kilery dla mnie są nieudane.
Pozostałe
Proszę czekać…
Największym atutem naszych komedii, a szczególnie Machulskiego, są dialogi (w tym przypadku jak zwykle kultowe teksty), natomiast mam wrażenie, że nie wyszło Machulskiemu z obsadą. Trochę to wszystko takie na siłę. Pazura jak Pazura, ale poco było tam pakować Figurę (w Kingsajzie się sprawdziła, u Kondratiuków też, ale tu nie) i denną Kożuchowską? Naciągane 7, tylko z sentymentu.