Podczas turnieju szachowego dochodzi do zamachu. Okazuje się, iż celem był chłopiec o nadprzyrodzonych zdolnościach, który może być kluczem do rozwiązania spraw z Archiwum X. Tymczasem ktoś z przeszłości agenta Muldera powoduje tarcia w jego relacjach z agentką Scully.
Mulder i Scully zostają wysłani do Chicago po tym, jak firma telemarketingowa otrzymuje serię anonimowych pogróżek. Jeden z jej pracowników, Gary Lambert, twierdzi, że ich szef jest dosłownie potworem, chociaż nikt inny tego nie widzi, po czym przetrzymuje wszystkich obecnych w biurze, łącznie z Mulderem, jako zakładników. Wkrótce jednak okazuje się, że uważany za wariata Lambert, może mówić prawdę.