Żenia Kołyszkin to kilkunastoletni chłopak, który prosto ze szkoły poszedł na wojnę, ale nie przestał jeszcze naiwnie patrzeć na życie poprzez pryzmat literatury i małych, szkolnych spraw. Żenieczka jest urodziwą blond telegrafistką, do której smali cholewki cała bateria, a Żenia kocha się w niej z całą pasją pierwszego uczucia. Katiusza - wiadomo - jedna ze sławnych, śmiercionośnych armat, którą Żenia niechcący uruchomił, wyobrażając sobie, że jest dowódcą i wydaje rozkazy oraz zagrzewa oddział do boju. Byłby został za to odesłany do karnej kompanii, gdyby się nie okazało, że za coś znów innego należy mu się wysokie odznaczenie. Żenia przez cały czas swojej wojennej kariery buja w obłokach, toteż przytrafiają mu się przygody dziwne, groźne i śmieszne.