W Monachium trwał właśnie drugi tydzień letnich Igrzysk Olimpijskich które określono jako "Olimpiadę Pokoju i Radości". Nagle, bez żadnego ostrzeżenia, ekstremistyczna grupa Palestyńczyków - Czarny Wrzesień - zaatakowała wioskę olimpijską zabijając dwóch członków izraelskiej drużyny olimpijskiej i biorąc dziewięciu jako zakładników. Tragiczne wydarzenia rozegrały się błyskawicznie przed międzynarodową widownią i zakończyły 21 godzin później, kiedy sprawozdawca Jim McKay wypowiedział zapadające w pamięć słowa, "Wszyscy zginęli." Podczas, gdy cały świat obserwował rozgrywający się w Monachium terror to, co nastąpiło później nigdy nie zostało ujawnione.
Dobre kino, ale środkowa część choć reżysersko i scenariuszowo super to mimo to się ciągnie. Izraelczycy i Palestyńczycy to jedno i to samo bagno moralne i zło.
Lubię filmy, które są oparte na prawdziwych wydarzeniach, lubię też Erica Banę bo to interesujący aktor, który ma w sobie to coś. Film jest poprawny, pokazujący, że zemsta najlepiej smakuje na zimno ale też niesie za sobą konsekwencje. Warto obejrzeć.
poważny dobry film na faktach cóż oko za oko