Z pochylni gdańskiej stoczni wychodzi w morze pierwszy statek projektowany przez inżyniera Andrzeja Rudnickiego. Na uroczystym bankiecie wszyscy gratulują konstruktorowi, a on ze smutkiem stwierdza, że jego sukces jest spóźniony. Przez wojnę kończył liceum i studia z poślizgiem. Późno ożenił się i ustabilizował materialnie. Ucieka z przyjęcia. Zamierza spędzić urlop wraz z kochającą żoną Martą w ich chacie na nadmorskim odludziu. W dniu czterdziestych urodzin Andrzeja zjeżdżają się przyjaciele, a wśród nich piękna Sylwia, którą poznał na bankiecie.

Strony WWW

dodaj stronę
Pozostałe
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…