8/10? 7/10? – Ależ mam problem z tym filmem. Z tak znakomitym pomysłem był potencjał na arcydzieło meta-horroru na miarę Krzyku. Niestety czuć jednak, że robił to reżyser Harolda i Kumara 3, więc cały czas pozostaje niedosyt. Ale z drugiej strony nie potrafię przejść obojętnie wobec hołdu dla slasherów z tak genialnym pomysłem, a relacja matki i córki jest naprawdę wzruszająca. Choćby Abrams z Tarantino spuchli z wysiłku to nie wiem czy zaserwują mi w tym roku piękniejszą scenę niż ta z "Bette Davis Eyes" pod koniec. Po prostu powaliła mnie, rozłożyła na łopatki. No i nie wiem jak mam ocenić ten film. Gdyby może chociaż zakończył się po tej scenie, pozwalając jej wybrzmieć do końca, nie rozmywając jej dalszymi wydarzeniami. Zrobiłby tak lepszy reżyser.
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
dużo satyry i humoru,świetne nawiązania do tych slasherów lat 80, szkoda tylko że nie dodali trochę krwi, ale czekam jak najbardziej na 2 część.