FDB.PL 1182 nowy temat
szukaj Kategorie

Forum techniczne fdb.pl. Zgłoś błędy zauważone na stronie, pisz opinie na jej temat. Strona ta jest dla Was i zależy nam aby spełniała Wasze oczekiwania.

fdb poleca 125
Anonimowy

wiecie na pewno ze na filmwebie jest cos takigo ze redakcja poleca i wyróznia najciekawsze filmy, pomyslałem ze i na fdb przydałoby się cos takiego, tylko troche w innej formie, zamiast redakcji , pewna, okreslona grupa uzytkowników by dawała swoje wyróznienia ciekawym produkcjom, wiem oczywiscie ze mamy rankingi i efdebefy (czy jakos tak), ale mysle ze takie wyróznienia urozmaiciły by portal, nawet mam tytuł: 12 gniewnych uzytkowników (tytuł chyba splagiatowany z czasopisma film, ale co tam) lub 7 poleca, albo Jeśli polecili to oni, to musisz to obejrzeć ;-)

Oczywiście to tylko pomysł, który mysle że po pewnym dopracowaniu mozna by było wprowadzic, co wy na to?

Anonimowy

> justangel o 2008-08-07 12:26:41 napisał:
>
> Pomysł dobry ale trudny do wykonania, bo wymaga dużego zaangażowania osób,
> które miałby te filmy oceniać. No bo trzeba film zdobyć i zobaczyć a w
> ciągu tygodnia czy dwóch to jest niestety trudne. Wiem sama jak ze starymi
> pozycjami miałam, w wypożyczalniach nie ma, znajomi czasem mają ale
> najczęściej nie.

trochę chyba dramatyzujesz, az takich starych i zapomnianych filmów których nie mozna zdobyc komitet by nie oceniał.

> Oczywiście można ściągać z netu, ale tez nie wszystko
> jest… W tej syt można by zwiększyć listę osób które brałyby udział w
> ocenianiu (bo chyba zawsze ktoś "wypadnie" bo nie zdąży zobaczyć filmu).

Oczywiście mozna byłoby zwiekszyć liczbe osób, ale 9 to moim zdaniem odpowiednia liczba.

> Ale czy znajdzie sie na fdb tyle chętnych (rzetelnych, uczciwych i mających
> wiedzę na temat kina)? Wątpię…

wystarczy tylko jedna taka osoba boss, pozostali nie musza byc tacy krystaliczni

Wodnica79

> wolfie o 2008-08-07 12:17:41 napisał:
>

> a pisałas cos jeszcze ze sciagam od filmwebu i to jest pradwa, ale Fw nie ma
> monopolu przeciez na polecanie filmów, a moze ma?

Pewnie nie ma, ale co by szkodziło stworzyć coś troszkę chociaż innego, zamiast dublować?

Anonimowy

> Marjetka o 2008-08-07 12:57:02 napisał:
>
> Pewnie nie ma, ale co by szkodziło stworzyć coś troszkę chociaż innego,
> zamiast dublować?

To ty stwórz cos innego, najłatwiej jest krytykowac, załważ ze wszystko co jest na fdb jest też na filmwebie, no oprócz sklepu z dvd.

Poza tym to jest cos innego , tu wybrani uzytkownicy polecali by ciekawe produkcje, a nie redakcja.
polecanie filmów to taka mała cegiełka która pewnie by nie ruszyła tego portalu, ale to zawsze jakies ciekawe urozmaicenia, no ale łatwiej rzucać kłody pod nogi, niz cos sensownego zrobic.

majak01

Wiecie, ja bym się wstrzymał do momentu aż władze strony powiedzą coś na ten temat, bo my sobie możemy gadać, a jak oni powiedzą NIE to i tak nic z tego nie będzie.

Anonimowy

> majak01 o 2008-08-07 13:53:03 napisał:
>
> Wiecie, ja bym się wstrzymał do momentu aż władze strony powiedzą coś na
> ten temat, bo my sobie możemy gadać, a jak oni powiedzą NIE to i tak nic z
> tego nie będzie.

Błedne myslenie,

Moim zdaniem im wiecej osób się wypowie,tym lepiej, to moze wtedy redakcja zobaczy że pomysł jest warty wprowadzenia.

Wodnica79

> wolfie o 2008-08-07 13:44:07 napisał:
>
> To ty stwórz cos innego, najłatwiej jest krytykowac, załważ ze wszystko co
> jest na fdb jest też na filmwebie, no oprócz sklepu z dvd.

Musisz zaakceptować fakt, że nie każdy Twój pomysł / propozycja spotka sie wyłącznie z aprobatą. Wyraziłam swoje zdanie, tak jak Ty swoje i tyle. Nie ma o co robić problemu, dopóki Redakcja sama nie postanowi czy i jak to w ogóle ugryźć.
Napisałam tylko że nie wszystko musi być identyczne z FW… I tak – jak sam stwierdzasz – mamy już z FW dosyć wspólnego…

> Poza tym to jest cos innego , tu wybrani uzytkownicy polecali by ciekawe
> produkcje, a nie redakcja.

Pisałam o czymś *podobnym *powyżej – przeczytaj…

> polecanie filmów to taka mała cegiełka która pewnie by nie ruszyła tego
> portalu, ale to zawsze jakies ciekawe urozmaicenia, no ale łatwiej rzucać
> kłody pod nogi, niz cos sensownego zrobic.

POZDRAWIAM

majak01

> wolfie o 2008-08-07 13:56:33 napisał:
>
> Błedne myslenie,
> Moim zdaniem im wiecej osób się wypowie,tym lepiej, to moze wtedy redakcja
> zobaczy że pomysł jest warty wprowadzenia.

Może masz rację, ale z drugiej strony bez sensu jest się napalać na coś co może nigdy nie dojść do skutku.

Ja jestem za tym pomysłem i zgłaszam swoją chęć do bycia w gronie "gniewnych".

Anonimowy

> Marjetka o 2008-08-07 13:57:59 napisał:
>
> Musisz zaakceptować fakt, że nie każdy Twój pomysł / propozycja spotka sie
> wyłącznie z aprobatą. Wyraziłam swoje zdanie, tak jak Ty swoje i tyle. Nie
> ma o co robić problemu, dopóki Redakcja sama nie postanowi czy i jak to w
> ogóle ugryźć.

A ty musisz zakceptować fakt ze bronie własnego pomysłu, to ze ci sie pomysł nie podoba przyjmuje do wiadomości i na tym koniec, ale nie przyjme do wiadomosci ze pomysł sam w sobie jest zły.

Beznickowy

Ja popieram Wolfie. Powyżej napisał jak ten system miałby funkcjonować. Jest dobry, ale należałoby zrobić specjalną zakładkę, żeby tam umieszczać filmy, które trzeba obejrzeć. Nie musi być "FDB poleca", może być "FDB radzi to obejrzeć". Nazwa jest bez znaczenia. Nie zgodzę się tu z justangel, że brak wiedzy o kinie. "Boss" (który docelowo ma dużą wiedzę o kinie) przygotowuje materiały informacyjne o danym filmie (aktorzy i takie tam duperele by trochę tę wiedzę uzupełnić) i wysyła je razem z rozkazem obejrzenia filmu. Dajmy 3 tygodnie, bo… potem niech ten jeden z ośmiu wysyła to bossa swoje zdanie o filmie (by było potwierdzenie, że on rzeczywiście obejrzał film) z odpowiedzią, czy warto polecić ten film, czy nie warto.

I potem załóżmy jak 7 osób z tych 9 uzna (musi być jednak duża przewaga – może nawet osiem), że trzeba polecić ten film, to wtedy go polecić należy, a "boss" pisze również sprawozdanie z wyjaśnieniem dlaczego ten film należy polecić, który zostaje opublikowany w wyżej wspomnianej zakładce i filmy polecane też powinny dostać jakąś gwiazdkę, oznaczenie, cokolwiek.

Ja od samego początku byłem za tym pomysłem i jestem z wolfiem ;)

Wodnica79

> wolfie o 2008-08-07 14:05:13 napisał:
>
> A ty musisz zakceptować fakt ze bronie własnego pomysłu, to ze ci sie pomysł
> nie podoba przyjmuje do wiadomości i na tym koniec, ale nie przyjme do
> wiadomosci ze pomysł sam w sobie jest zły.

W tym przypadku hasło, że "najlepszą obroną jest atak" nie jest najwłaściwsze. Jeśli krytyką dla Ciebie było stwierdzenie, że coś takiego ma już FW, no to wybacz, ale coś tu nie tak. Nie powiedziałam, że to pomysł głupi, czy zły, ale, rzuciłam myśl, czy ma sens kopiowanie wszystkiego co już jest na FW. Póki co niestety ludzie zupełnie nie zaangażowani w tworzenie żadnego z portali mimo wszystko będą bardziej sugerować się, co poleca FW, a nie FDB, a robienie "FDB poleca" wyłącznie dla nas – współtworzących FDB nie ma większego sensu.

Uczepiłeś sie akurat mnie jak rzep psiego ogona – przejrzyj wreszcie cały temat – biorę udział w dyskusji i sama tez coś proponuję. Ktoś rzucił mi też post, ze moje pomysły sa też nie w 100 % z sensem i co? I nic!!! Nie czepiam się tej osoby.

Wolfie – daj już spokój, proszę, bo nie masz racji – nie napisałam, że Twój pomysł jest w całej rozciągłości zły, więc masz niesłuszne pretensje.

Poddałeś pomysł, wiec miej cierpliwość do tego, że ileś osób wypowie sie, co o tym myśli.

A co powiecie raczej na zakładkę "Klasyka filmu"?

Anonimowy

nie rozumie Marjetka dlaczego chcesz na siłe zbombardowac mój pomysł, wypowiedziałas sie raz ze pomysł ci sie nie podoba i starczy, ile jeszcze takich postów napiszesz?, az tak mocno by ci przeszkadzało wyróznianie filmów?

Nie rozumiem zupełnie tego, ale co tam moze ja za głupi jestem.

Co do "klasyka filmu" – jestem jak najbardziej za , tylko jestem ciekawy kto by decydował co jest ta klasyka?

nathalie

> Marjetka o 2008-08-07 13:57:59 napisał:
>
> Napisałam tylko że nie wszystko musi być identyczne z FW… I tak – jak sam
> stwierdzasz – mamy już z FW dosyć wspólnego…

Wydaje mi się, że Twój jedyny zarzut to podobieństwo do FW, a biorąc pod uwagę to, że oba serwisy są poświęcone tej samej tematyce, nie da się uniknąć podobieństwa.

Ja pomysł popieram całkowicie. Czeka mnie ciężki rok, więc sama nie będę miała czasu żeby zgłaszać się na gniewną ale trzymam kciuki :)

Anonimowy

Przyszedł mi ciekawy pomysł odnośnie mojego pomysłu ;-):

otóz jak pisałem pare postów wyzej kazdy z członków musiałby wyrazic krótka swoja opinie , uargumentowac (2-3 zdanai), dlaczego wyróznia lub nie dany film, i jesli moj pomysł by wszedł w zycie powstała by nowa zakładka, na której mogłyby sie nie tylko znalezc filmy wyróznione , ale tez filmy rozpatrywane, a nie wyróznione, byłoby to o tyle ciekawe ze kazdy z filmów miałby 9 opinii, a w przypadku filmów niewyróznionych 9 prawdopodobnie skrajnych opinii.

Wiekszośc filmów na fdb nie ma nawet 5 tematów, a tu mielibysmy 9 opinii co prawda krótkich, ale zawsze lepsze to niz nic.

majak01

Proponowałbym jeszcze aby do każdego filmu wyróżnionego jedna z typujących osób napisała recenzję zawierającą ogół argumentów i ich potwierdzenie, a jeszcze ambitniej by było gdyby pisano recenzję nawet do rozpatrywanych negatywnie filmów.

Anonimowy

> majak01 o 2008-08-07 20:25:00 napisał:
>
> Proponowałbym jeszcze aby do każdego filmu wyróżnionego jedna z typujących
> osób napisała recenzję zawierającą ogół argumentów i ich potwierdzenie,
> a jeszcze ambitniej by było gdyby pisano recenzję nawet do rozpatrywanych
> negatywnie filmów.

Jesli ktos z tych 9 osób miałby talent do pisania recenzji, to oczywiście tak, ale włascwie juz obecnie istnieje mozliwosc napisania do kazdego filmu recenzji, wiesz ja niechciałbym zmuszać nikogo do napisania recenzji, bo zdaje sobie sprawe , ze pisanie recenzji to trudna sztuka, ale gdyby ktos posiadał umiejetnosc pisania , to byłoby świetnie.

majak01

> wolfie o 2008-08-07 20:31:01 napisał:
>
> Jesli ktos z tych 9 osób miałby talent do pisania recenzji, to oczywiście
> tak, ale włascwie juz obecnie istnieje mozliwosc napisania do kazdego filmu
> recenzji, wiesz ja niechciałbym zmuszać nikogo do napisania recenzji, bo
> zdaje sobie sprawe , ze pisanie recenzji to trudna sztuka, ale gdyby ktos
> posiadał umiejetnosc pisania , to byłoby świetnie.

Myślę, że znajdą się osoby potrafiące pisać- ja napisałem trochę recenzji, nie wiem na jakim poziomie, na bank nie są super extra, ale zawsze coś.

edit:

Statystycznie, jeśli byłoby 9 osób typujących, każda z nich dodawałaby opis do rozpatrywanego filmu, a jedna pisała recenzję, zakładając, że w miesiącu byłyby to 2 filmy, przez rok fdb.pl wzbogaciłoby się o:
- 24 recenzje
- 216 opini
- 216 ocen filmów
Niby to niewiele, ale zawsze coś.

Michal_Dajer

Przyznam szczerze, że bardzo ciekawy jest to pomysł. Dzięki temu można by przypomnieć starsze filmy, które zasługują na przypomnienie bądź zwrócenie uwagi.

Pytanie najważniejsze to jakim kryterium będzie tego jaki film może trafić do tego "fdb.pl poleca" czy jakkolwiek mogłoby się to nazywać. Bo trzeba jakieś kryterium wybrać.

Ale na pewno postaram się dopingować temu pomysłowi.

Anonimowy

> Michal Dajer o 2008-08-07 20:50:36 napisał:
>

> Pytanie najważniejsze to jakim kryterium będzie tego jaki film może trafić
> do tego "fdb.pl poleca" czy jakkolwiek mogłoby się to nazywać. Bo trzeba
> jakieś kryterium wybrać.

kryterium jest takie ze gdy bedzie sie podobał wiekszosci gniewnych, to dostanie wyróznienie.

Cieszy mnie że kolejna osoba popiera pomysł :), im wiecej sie takich osób znajdzie , to moze cos z tego bedzie.

justangel

> Beznickowy o 2008-08-07 14:57:18 napisał:
>

> Nie zgodzę się tu z justangel,
> że brak wiedzy o kinie.
Tzn? Że jest tu wiele osób mających wiedzę o kinie, które byłyby w stanie sie podjąć oceniania?

Co do pomysłu, to ja go ogólnie popieram, jednak wątpię w jego realizację

jacks

widzę, że temat ostro został skomentowany więc postanowiłem dorzucić swoje trzy grosze.

po pierwsze gratuluję pomysłu bo to naprawdę fajnie, że ktoś ma chęć na wymyślanie takich rzeczy, sądzę że jest to do zrealizowania po szczegółowym ustaleniu osób oraz zadań im nadanych. boję się tylko o to czy taki dział będzie miał zainteresowanie wśród odwiedzających fdb czy powstałby wyłącznie dla powiększenia bazy opisów oraz recenzji, tudzież głosów…

a po drugie to chętnie spróbowałbym sił jako "gniewny" bo sądzę że ze spokojem wygospodarowałbym na to czas… skromność nie pozwala mi kandydować na bossa :P, a tak serio to po prostu jak dla mnie za dużo by było z tym pracy, tj. kontrola, itp. więc "gniewny" jak najbardziej wystarczy. jak nie będzie chętnych to możecie na mnie liczyć, bo wiedzę wg mnie mam dość sporą, a kino to mój konik od lat dziecięcych i jakoś trak mi już zostało… :)

Czudi

Pomysł popieram. Co do grupy osób, to widziałbym 3 bossów, którzy mogliby działać zamiennie lub równolegle (jedna osoba może nie mieć czasu i będą przestoje). Grupa 9-ciu też OK, tylko, że mogłaby być wybierana do danego filmu z szerszego grona osób (ten sam powód – czas). Odnośnie organizacji seansów dla mnie najlepszym wyjściem jest śledzenie ramówki tv; trafia się dobra pozycja w ogólnodostępnej stacji to ustala się grupę i można oceniać.

Coś z zupełnie innej beczki:
Ranking według gatunku to pic. Leon, którego nawiasem mówiąc uwielbiam, jest w 4 gat na pierwszej pozycji – trochę za dużo. Inne filmy mają podobnie. Widziałbym coś takiego jak zaznaczenie jednego, no może dwóch gatunków jako "główne" a pozostałe jako dodatkowe nie byłyby brane pod uwagę w rankingach

Trophy

> Coś z zupełnie innej beczki:
> Ranking według gatunku to pic. Leon, którego nawiasem mówiąc uwielbiam, jest
> w 4 gat na pierwszej pozycji – trochę za dużo. Inne filmy mają podobnie.
> Widziałbym coś takiego jak zaznaczenie jednego, no może dwóch gatunków jako
> "główne" a pozostałe jako dodatkowe nie byłyby brane pod uwagę w rankingach

Właśnie dlatego trzeba sortować te gatunki, bo jak użytkownicy kopiują z imdb jak leci, a tam to przesadzają z gatunkami. Dlatego jak się widzi taki "nadmiar" gatunków, to trzeba po prostu usunąć.

Zresztą kiedyś admini (chyba Anita) wspominała coś, że w przyszłości będą key words (słowa kluczowe). To będzie bardzo przydatne. :)

A co do samego tematu, to po co tu się bawić w jakichś bossów nie bossów? Najlepiej po prostu wybrać tam 5 osób znających się dobrze na kinie i niech oni głosują na te co według nas są warte uwagi. Ale i tak teraz są ważniejsze rzeczy do roboty, jak zamiana zakładek, aby były jednolite, strony aktorów itp. A Wy tu już planujecie jak może być. Zresztą na razie ranking wystarczy. Takimi "bajerami" to najlepiej się później zająć.

Czudi

> A co do samego tematu, to po co tu się bawić w jakichś bossów nie bossów?
> Najlepiej po prostu wybrać tam 5 osób znających się dobrze na kinie i niech
> oni głosują na te co według nas są warte uwagi. Ale i tak teraz są
> ważniejsze rzeczy do roboty, jak zamiana zakładek, aby były jednolite, strony
> aktorów itp. A Wy tu już planujecie jak może być. Zresztą na razie ranking
> wystarczy. Takimi "bajerami" to najlepiej się później zająć.

Tylko, że zakładki, jednolite strony to sprawy techniczne, a ten pomysł da się zrealizować raczej bez wielkich modyfikacji
Idee trzeba dopracować, nadać jej szlify, że tak powiem "dopieścić";) aby mogła być wyróżnikiem strony. Nadanie samego znaczka jest bezsensowne, ale gdy ta ikonka będzie odnośnikiem do jakiejś dyskusji filmowej to już ciekawie. Dla mnie, to co pisała justangel, problemem jest znalezienie kompetentnych osób. Ja od takiej dyskusji wymagałbym więcej niż od zwykłego tematu pod filmem.

Anonimowy

Chciałem stworzyc cos ciekawego, ale jesli obejrzenie 1 filmu raz na tydzien i napisanie o nim 2 zdania jest aż tak cholernie trudne do zorganizowania jak to piszecie, to ja sie odcinam w tym momencie od swego pomysłu.
Wybaczcie ale ja nie ma nerwów, ażeby kazdego z osobna przekonywac jak to cholernie jest proste do zrobienia i ze potrzeba własciwie tylko grupki entuzjastów i dobrej woli redakcji.

Beznickowy

> wolfie o 2008-08-08 10:22:02 napisał:
>
> Chciałem stworzyc cos ciekawego, ale jesli obejrzenie 1 filmu raz na tydzien i
> napisanie o nim 2 zdania jest aż tak cholernie trudne do zorganizowania jak to
> piszecie, to ja sie odcinam w tym momencie od swego pomysłu.
> Wybaczcie ale ja nie ma nerwów, ażeby kazdego z osobna przekonywac jak to
> cholernie jest proste do zrobienia i ze potrzeba własciwie tylko grupki
> entuzjastów i dobrej woli redakcji.
>

Co Ty gadasz, wolfie :D

Ja tam widzę więcej zwolenników niż przeciwników ;)

justangel

> wolfie o 2008-08-08 10:22:02 napisał:
>
> Chciałem stworzyc cos ciekawego, ale jesli obejrzenie 1 filmu raz na tydzien i
> napisanie o nim 2 zdania jest aż tak cholernie trudne do zorganizowania jak to
> piszecie, to ja sie odcinam w tym momencie od swego pomysłu.
> Wybaczcie ale ja nie ma nerwów, ażeby kazdego z osobna przekonywac jak to
> cholernie jest proste do zrobienia i ze potrzeba własciwie tylko grupki
> entuzjastów i dobrej woli redakcji.
>

rezygnować nie ma co;) Tyle, że ja wiem po sobie, że czasem obejrzenie jednego filmu na tydzień jest niemożliwe przy mojej ilości zajęć:( Zwłaszcza jeśli mam po niego iść do wypożyczalni:(

Hsi_Nao

Wolfie, ale nie popadajmy w skrajność.
Grupkę [i to nawet sporą] entuzjastów już sobie zaskarbiłeś, administratorzy milczą [co nie jest wcale nowością], ale tak szczerze powiedziawszy oni nie są tu zbytnio potrzebni – ich zadaniem w tym przypadku byłobu przyklejenie loga do danego filmu, a to będzie można w każdej chwili zrobić.

Można już teraz wprowadzić wersję koszerną Twojego pomysłu i ja się na to jak najbardziej piszę :-)

Wystarczy założyć odpowiedni temat na forum. Tam jedna osoba [boss] będzię rzucała film-y, które należy obejrzeć w przeciągu jakiegoś czasu. Grupka entuzjastów [która wg mnie powinna być zmienna, bo nie każdy zawsze wygospodaruje czas, czy znajdzie dany film] będzie go po tym czasie oceniać, omawiać, dyskutować… wielka burza mózgów :-)

Zwiększą się ilości ocen, opini, przybędzie trochę dyskusji, czyli wszystkiego w czym ten portal kuleje.
Więc chyba warto spróbować? ;-)

Beznickowy

Hsi Nao ogólnie dobrze prawi, tylko nie sądzę, że to powinno działać na forum, że każdy film ogląda, komentuje i potem się wybiera. Wydaje mi się, że w ten sposób nie miałoby to racji bytu. To muszą być mniej więcej stałe osoby, bo jak będziemy zbierać to na podstawie opinii wszystkich użytkowników, to niczym specjlanie nie będzie się to różniło od rankingów. Raz na miesiąc jak jeden film się wybierze, będzie dobrze. Bo jak co tydzień nowy film, to w przeciągu roku wybierzemy 52 tytuły, co też przestanie mieć rację bytu.

Po drugie, wydaje mi się, że nie powinno się polecać filmów znakomitych, a przy tym znanych, typu: "ojciec chrzestny" czy "Leon zawodowiec". Powinny to być mniej znane tytuły.

Trikster

> Beznickowy o 2008-08-08 13:14:19 napisał:
>
> Hsi Nao ogólnie dobrze prawi, tylko nie sądzę, że to powinno działać na
> forum, że każdy film ogląda, komentuje i potem się wybiera. Wydaje mi się,
> że w ten sposób nie miałoby to racji bytu. To muszą być mniej więcej
> stałe osoby, bo jak będziemy zbierać to na podstawie opinii wszystkich
> użytkowników, to niczym specjlanie nie będzie się to różniło od
> rankingów. Raz na miesiąc jak jeden film się wybierze, będzie dobrze. Bo jak
> co tydzień nowy film, to w przeciągu roku wybierzemy 52 tytuły, co też
> przestanie mieć rację bytu.
> Po drugie, wydaje mi się, że nie powinno się polecać filmów znakomitych, a
> przy tym znanych, typu: "ojciec chrzestny" czy "Leon zawodowiec". Powinny to
> być mniej znane tytuły.

uważam, że na tyle produkcji, ile powstało, 52 na rok to nie jest dużo. Powiedzmy, że 1 na dwa tygodnie, to już bardziej optymalne – 26 na rok, to niewiele, kiedy w bazie filmów jest już ponad 170 000 filmów, a jest ich coraz więcej :). Co do reszty, zgadzam się z Beznickowym

Hsi_Nao

nie, nie.
mi nie chodziło o to, żeby każdy mógł sobie dowoli komentowac na forum.
Na forum zamieszczane byłyby tylko wyniki i opinie, jakieś uzasadnienia wyboru danego filmu przez bossa & spółkę.
Taka alternatywa dla braku reakcji z "góry". A jak to wypali, administracja oże zawuaży [w końcu], że warto coś z tym zrobić i idea Wolfiego nabierze większego i bardziej usystematyzowanego kształtu.

Od czegoś trzeba by zacząć ;-)

Beznickowy

No to rozumiem, jeszcze lepiej by ten boss (docelowo Wolfie) założył na swoim blogu… Łatwiej by było mu to kontrolować.

To chyba czas wybrać bossa & spółkę…

majak01

Szefa już mamy- pomysłodawcę całego przedsięwzięcia- Wolfiego.

Ja z chęcią zostanę jednym z gniewnych.

Beznickowy

Też jestem za, by Wolfie był bossem :) I też zgłaszam chęć bycia w spółce. Proponuję Ci Wolfie założyć temat na swoim blogu i zebrać ekipę.

Trophy

Ażeby było ciekawiej i były różne punkty widzenia, to proponuje, aby Ci "wybrani" nie byli wszyscy tak bardzo obeznani w filmach. Fajnie jakby każdy posiadał różny poziom jeśli chodzi o znajomość kina. Chcemy poznawać opinie z różnych perspektyw. :)

justangel

> Trophy o 2008-08-08 18:41:21 napisał:
>
> Ażeby było ciekawiej i były różne punkty widzenia, to proponuje, aby Ci
> "wybrani" nie byli wszyscy tak bardzo obeznani w filmach. Fajnie jakby każdy
> posiadał różny poziom jeśli chodzi o znajomość kina. Chcemy poznawać
> opinie z różnych perspektyw. :)

No bez jaj – przecież właśnie tacy głosują i z tego jest ranking… Po grzyba sie powielać?

Beznickowy

Zapytajmy się prezydenta byłego aktora o zdanie :D

Trophy

> justangel o 2008-08-08 20:01:24 napisał:
>
> No bez jaj – przecież właśnie tacy głosują i z tego jest ranking… Po
> grzyba sie powielać?

No głosują! Ale widzisz, jak właśnie taki użytkownik jeden zagłosuje na jakiś film, to myślisz że od razu będzie 100 głosów i pojawi się on w rankingu? To żadne powielanie.

justangel

moim zdaniem osoby nie znające sie na kinie (a takich jest większość) głosują w rankingu, a oceniać pod patronatem strony powinny osoby mające jakąś wiedzę na temat kina, a nie byle kto (za przeproszeniem). Inaczej wyjdzie od taki drugi ranking, tyle że zrobiony przez mniejszą grupkę

Trophy

To ja nie powiedziałam, że mają być to jakieś żółtodzioby. Po prostu nie każdy musi być tak zaj******* obeznany. Ważne aby był konkretny i godny zaufania, żeby było wiadomo, że nie wybierze "Szkoły uwodzenia 3" i da mu wyróżnienie.

justangel

To co napisałaś wcześniej czyli "różny poziom znajomości kina" niestety może iść w parze właśnie z wybieraniem pozycji typu Szkoła Uwodzenia. Pytanie czy ma się zrobić z pomysłu pozycje godne polecenia kinomanom czy osobom, które oglądają byle co?

Michal_Dajer

> Trophy o 2008-08-08 20:39:36 napisał:
>
> To ja nie powiedziałam, że mają być to jakieś żółtodzioby. Po prostu nie
> każdy musi być tak zaj******* obeznany. Ważne aby był konkretny i godny
> zaufania, żeby było wiadomo, że nie wybierze "Szkoły uwodzenia 3" i da mu
> wyróżnienie.

Dlatego dobrze byłoby przyjąć jednak jakieś kryterium. Coś co każdy film wyróżniony tym swoistym "znakiem jakości fdb" uwypuklałby nam.

Bo nawet jeśli będzie to 9 osób bardzo dobrze znających się na kinie to pamiętajmy, że każdy ma swoją wizję dobrego kina, jeden przykładowo będzie zachwycał się kinem Lyncha a drugi będzie zachwycał się kinem Scorsese’a.

Trophy

Nie, to się wybierze kogoś w miarę obeznanego w kinie, po prostu wystarczy jakby miał jakieś pojęcie o filmie. No różny poziom, bo nie każdy ma taką samą wiedzę.

> Pytanie czy ma się zrobić z pomysłu pozycje godne polecenia kinomanom czy osobom, które oglądają byle co?

Nie no, to chyba ma być wskazówka dla wszystkich odwiedzających stronę, a to są różni ludzie. :)

Beznickowy

> Trophy o 2008-08-08 20:47:33 napisał:
>
> Nie no, to chyba ma być wskazówka dla wszystkich odwiedzających stronę, a to
> są różni ludzie. :)

Nie zgodzę się z tym kompletnie. Bo jakby ten znak jakości miał w ten sposób działać, to lepiej podziękować. Bo ten znak jakości niczym nie różniłby się od rankingów.

Ja od początku ten pomysł traktuję jako zwrot w stronę mniejszości filmowej, czyli widzów ambitniejszych, którzy ze względu na niską swoją liczebność nie są w stanie przeforsować dobrych filmów w rankingach, których masowy tłum na przykład nawet nie zna. I ten znak jakości miałby być zachętą do obejrzenia tego filmu, bo jest on tego wart.

Trophy

> Ja od początku ten pomysł traktuję jako zwrot w stronę mniejszości
> filmowej, czyli widzów ambitniejszych, którzy ze względu na niską swoją
> liczebność nie są w stanie przeforsować dobrych filmów w rankingach,
> których masowy tłum na przykład nawet nie zna. I ten znak jakości miałby
> być zachętą do obejrzenia tego filmu, bo jest on tego wart.

Czyli to ma być coś w rodzaju "kino ambitne według fdb"?

Beznickowy

> Trophy o 2008-08-08 21:55:12 napisał:
>
> Czyli to ma być coś w rodzaju "kino ambitne według fdb"?

Kino ambitne fdb.pl dla mnie znaczy tyle, że są to tacy ludzie, którzy przed obejrzeniem filmu nie stawiają mu 10 czy jedynek, czy dodają do ulubionych. Kino ambitne… to coś w czym nie gra na przykład Paris Hilton czy Jessica Simpson. I można wymieniać jeszcze więcej…

Trophy

> Beznickowy o 2008-08-08 22:13:26 napisał:
>
> Kino ambitne fdb.pl dla mnie znaczy tyle, że są to tacy ludzie, którzy przed
> obejrzeniem filmu nie stawiają mu 10 czy jedynek, czy dodają do ulubionych.
> Kino ambitne… to coś w czym nie gra na przykład Paris Hilton czy Jessica
> Simpson. I można wymieniać jeszcze więcej…

Y… a ja myślałam, że ocenia się film całościowo. Nawet jak jest dobra obsada, to film może być nijaki. A co to ma do rzeczy czy ktoś wystawi jedynkę czy dziesiątkę? Bo nie rozumiem.

justangel

> Beznickowy o 2008-08-08 21:38:48 napisał:
>
> Nie zgodzę się z tym kompletnie. Bo jakby ten znak jakości miał w ten
> sposób działać, to lepiej podziękować. Bo ten znak jakości niczym nie
> różniłby się od rankingów.
> Ja od początku ten pomysł traktuję jako zwrot w stronę mniejszości
> filmowej, czyli widzów ambitniejszych, którzy ze względu na niską swoją
> liczebność nie są w stanie przeforsować dobrych filmów w rankingach,
> których masowy tłum na przykład nawet nie zna. I ten znak jakości miałby
> być zachętą do obejrzenia tego filmu, bo jest on tego wart.

Zgadzam się całkowicie i w tej wersji jak najbardziej projekt popieram:)

Barbarka88Rz

bardzo dobry pomysł, tylko trzeba go jeszcze dopracować:P no i ekipa od tego powinna być naprawde… dobra…:P

chciałabym poznać jakie filmy naprawdę warto obejrzeć, kupic…
jakie filmy, poza "klasykami", naprawdę warto obejrzeć, które mają w sobie to COŚ;)

szukam filmów "ambitnych", ale samemu ciężko…
pomoc mile widziana:)

Beznickowy

> Trophy o 2008-08-08 22:28:17 napisał:
>
> Y… a ja myślałam, że ocenia się film całościowo. Nawet jak jest dobra
> obsada, to film może być nijaki. A co to ma do rzeczy czy ktoś wystawi
> jedynkę czy dziesiątkę? Bo nie rozumiem.

Bo niektórzy wystawiają przed obejrzeniem filmu dziesiątki albo jedynki, sugerując się… nie wiem czym… przeczuciem albo jasnowidzeniem. Dla mnie to jest widz żaden. Bo zanim obejrzy film i tak ma wyrobioną już o nim opinię.

A film ambitny tym się różni od reszty, że zmusza do myślenia, nad życiem, nad śmiercią, nad czymkolwiek. A podałem przykład Paris Hilton, bo ona chyba nigdy nie zagrała w takim filmie.

EDIT:
Znając polską mentalność, czas ruszyć z kopyta, bo nigdy się za to nie zabierzemy.

@ Wolfie
Zrób sobie sobie na blogu jakieś info odnośnie tego. I jakoś trzeba wybrać ludzi. Ja proponuję justangel.

Czudi

Ja proponuje Yashę;p i Majrona, no może jeszcze BGH, Ronaldinho, Hsi Nao, nathalie, Elrosa i Bezickowy też masz chyba zadatki:D

Proszę czekać…