Mam pytanie: dlaczego przy producentach należy pisać zawód "producent"? To jest przecież powtarzanie. Przy scenarzystach jest napisane, żeby nie pisać scenarzysta, przy reżyserach też, więc skąd taki kwiatek tutaj? Rozumiem gdyby inny zawód posiadał, ale jak to wygląda? Przykład:

Produceni:
Jan Kowalski – producent

Wg mnie jest to zbędne.

Bo w Reżyserii i Scenarzystach wyróżniamy atrybuty, a w producentach mamy zawody. Myślę, że tak dobrze jest. Niczemu to nie szkodzi.

Dziwnie wygląda, gdy masz wymienionych iluś producentów

Jan Kowalski – producent wykonawczy
Jan Kowalski –
Jak Kowalski – kierownik produkcji
Jan Kowalski –
Jan Kowalski – koordynator produkcji

nie uważasz, że takie puste plamy o wiele gorzej wyglądają?

a w przypadku reżyserów, scenarzystów, montażystów nie podaje się takiej informacji, bo nie ma tam pola na zawód. Są tylko atrybuty.

Uważam, że nie powinno być zawodów, bo przecież taki producent nie będzie murarzem. To wszystko powinno być w atrybutach – przecież można je łączyć. Tak jest przy reżyserach itp. i się sprawdza. To tutaj wygląda co najmniej głupio.

Niech tak zostanie, jest dobrze tak jak jest. I tak to zachodzi już za daleko.

> Trophy o 2009-12-13 15:02 napisał:
> Niech tak zostanie, jest dobrze tak jak jest. I tak to zachodzi już za daleko.

Co zachodzi za daleko? :) Słońce za widnokrąg? ;P
Ja dalej będę za reformą – nie lubię konserwatyzmu i uważam, że zmiana w tej opcji wiele by ułatwiła i ci nieszczęśni producenci nie byliby wyjątkiem od reguły.

> caryca84 o 2009-12-13 20:12 napisał:
> Co zachodzi za daleko? :) Słońce za widnokrąg? ;P
> Ja dalej będę za reformą – nie lubię konserwatyzmu i uważam, że zmiana w tej
> opcji wiele by ułatwiła i ci nieszczęśni producenci nie byliby wyjątkiem od
> reguły.

Nie przewiduje zmiany w tej kwesti. Zreszta na imdb.com jest tak samo.